InspiracjeMama przestała używać jajka do panierki. Teraz kotlety są złociste i chrupiące

Mama przestała używać jajka do panierki. Teraz kotlety są złociste i chrupiące

Kiedy poznasz ten sposób na panierowanie kotletów, natychmiast pobiegniesz go wypróbować. Sam to zrobiłem i jestem więcej niż zadowolony. Mama to jednak ma zmysł do gotowania!

Panierka wyjdzie dobra jak nigdy wcześniej. Wystarczy prosty trik
Panierka wyjdzie dobra jak nigdy wcześniej. Wystarczy prosty trik
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Robert6666

16.11.2023 13:17

Przepis na tradycyjne schabowe wszyscy znamy. Schab środkowy (no, chyba że jesteś Magdą Gessler — wtedy łączysz dwa rodzaju schabu), przyprawy, jajko, bułka tarta, rozgrzany olej i gotowe. Klasyka przez wielkie "K", w której lubię jednak od czasu do nieco zamieszać. Oczywiście najciekawsze rewolucje wychodzą w momencie, gdy zmieniamy któryś z wymienionych wcześniej składników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tym sposobem porobiłem już naprawdę sporo testów. Moczenie schabu w mleku i cebuli i panierkę z płatków kukurydzianych zamiast bułki tartej mam już za sobą. Teraz chciałem przetestować patent mamy na schabowe bez użycia rozmąconych jajek. Zamieniłem więc ten składnik na inny i byłem w szoku. Panierka okazała się po prostu boska, a kotlety — jedne z najlepszych, jakie jadłem.

Panierka do schabowych inaczej

Ten magiczny sposób polega na zastąpieniu w przepisie na kotlety schabowe jajek innym produktem — nabiałem. I wcale nie chodzi tu o mleko, lecz o coś gęstszego. Najlepiej sprawdzi się tu jogurt naturalny albo maślanka. Propozycja wygląda w taki sposób, żeby wymieszać któryś z tych produktów z przyprawami — solą, pieprzem, czosnkiem i, jeśli lubisz, ulubionymi ziołami, a następnie zamoczyć w tym miksie nasze mięsko. Uwierz mi, kotlety wyjdą miękkie jak nigdy.

Panierka z jogurtu naturalnego? Pycha!
Panierka z jogurtu naturalnego? Pycha!© Canva | axelbueckert

Na tym jednak pomysły na inną panierkę do schabowych się nie kończą. Zgłębiłem nieco ten temat i odnalazłem kilka naprawdę wspaniałych patentów, które zapisałem, i które czekają w kolejce na przetestowanie. Wypiszę tu kilka najciekawszych pomysłów:

  • Marynata z majonezu, jajek i soku z cytryny. Trik polega na tym, by to w takiej mieszance, a nie w mleku, moczyć schabowe przez kilka godzin.
  • Marynata z whisky. Prawda, że brzmi ciekawie? Whisky mieszamy z oliwą i miodem, moczymy schab przez 3 godziny. Nie jestem tylko pewny, czy ten przepis sprawdzi się na niedzielny obiad.
  • Musztardowe schabowe. Trik polega na tym, żeby nasmarować schab musztardą i odstawić na kilka godzin. Mięso ma nabrać pysznego smaku i miękkiej struktury. Ja jestem za, a ty?