Moje dzieci je uwielbiają. Ryba w takim wydaniu szybko znika z wigilijnego stołu
Dzieci nie chcą jeść ryby podczas Wigilii? Na szczęście istnieje sposób, by znikała z talerza w mgnieniu oka – paluchy rybne. Chrupiące, delikatne i pełne smaku, sprawią, że nawet najwięksi rybni maruderzy będą prosili o dokładkę.
Wigilijny stół pełen rybnych dań bywa dla dzieci wyzwaniem. Moje doświadczenie pokazuje, że maluchy, które odmawiają karpia czy dorsza w klasycznej formie, zjadają paluchy rybne bez marudzenia. Są poręczne, chrupiące i łatwe do pogryzienia, a dodatkowo można je przygotować w domu z prostych, sprawdzonych składników.
Jaka ryba dla dzieci na Wigilię?
Nie ukrywam, że zachęcenie dzieci do jedzenia ryby w święta bywa nie lada wyzwaniem. W mojej rodzinie karp na wigilijnym stole często budził więcej westchnień niż radości. Dlatego od kilku lat stawiam na delikatne ryby białe, które są łagodne w smaku i nie mają mocnego "rybnego" aromatu. Moim faworytem jest dorsz – łatwo go ugotować na parze, podsmażyć, a przy tym jest miękki i soczysty. Innym pewniakiem jest mintaj czy sola – mają zwarte mięso, które świetnie nadaje się do rozdrobnienia i formowania paluszków.
Wytrawny tort na chlebowym spodzie. W roli głównej śledzie
Dzieci chętniej sięgają po rybę, jeśli nie przypomina klasycznej wigilijnej ryby podanej w całości. Dlatego właśnie paluchy rybne są strzałem w dziesiątkę – są poręczne, chrupiące i łatwo je maczać w sosie, co dodatkowo zwiększa ich atrakcyjność dla maluchów. Warto też pamiętać, że świeża ryba zawsze smakuje lepiej niż mrożona, a lekkie doprawienie pieprzem czy odrobiną soku z cytryny potrafi zdziałać cuda.
Przepis na paluchy rybne na Wigilię
Jeśli zastanawiasz się, jak podać rybę tak, żeby dzieci naprawdę ją polubiły, paluchy rybne to strzał w dziesiątkę. Są chrupiące na zewnątrz, miękkie w środku i świetnie komponują się z aromatycznym sosem aioli. Przygotowanie ich w domu jest prostsze, niż się wydaje – a efekt na talerzu zachwyci nie tylko najmłodszych, ale całą rodzinę.
Składniki:
- 500 g ryby (dorsz, mintaj lub sola),
- 40 g suszonych grzybów,
- 50 g mascarpone,
- 2 łyżeczki chrzanu,
- 2 jajka "zerówka",
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
- 20 g bułki tartej,
- sól i pieprz do smaku,
- 200 ml oleju roślinnego,
- 1 żółtko,
- sok z ½ cytryny.
Sposób przygotowania:
- Ryby ugotuj, a następnie dokładnie wystudź i odsącz na ręczniku papierowym. Sprawdź, czy nie pozostały ości – to kluczowe, by dzieci mogły bezpiecznie się nimi zajadać.
- Przełóż mięso ryby do miski i rozdrobnij widelcem. Dodaj posiekane grzyby, mascarpone, chrzan, jedno jajko, natkę pietruszki oraz 10 g bułki tartej. Całość dokładnie wymieszaj i dopraw solą oraz pieprzem. Jeśli masa jest zbyt lepka, dodaj pozostałą bułkę tartą, aż osiągniesz odpowiednią konsystencję do formowania paluchów.
- W rondelku rozgrzej połowę oleju (100 ml). Z masy uformuj paluchy, obtocz je w roztrzepanym jajku i w pozostałej bułce tartej. Smaż na złoty, chrupiący kolor – najlepiej partiami, aby temperatura oleju się nie obniżyła, a paluchy były równomiernie rumiane. Dzięki temu uzyskasz idealnie chrupiącą skórkę i miękkie wnętrze.