Na piątkowy obiad robię postne gołąbki. Tak pyszne, że żona zawsze bierze dwie dokładki
To danie łączy domowy komfort z lekkością ryby i aromatem pieczonej kapusty. Nie są skomplikowane, a za każdym razem wychodzą obłędnie pyszne. Koniecznie sprawdź mój prosty przepis.
Kiedy tylko zbliża się piątek, automatycznie wyciągam z lodówki składniki na moje ulubione gołąbki z dorszem. To danie, które w naszej rodzinie ma już status małego rytuału. Są lekkie, postne, ale jednocześnie tak treściwe i aromatyczne, że trudno poprzestać na jednej porcji. Żona już się śmieje, że w jej przypadku "post" kończy się po dwóch dokładkach, ale ja traktuję to jako najlepszą pochwałę.
Gołąbki z mięsem i soczewicą. Ich smak jest nie do podrobienia
Dlaczego właśnie gołąbki z dorszem uratowały moje piątki?
Gołąbki z dorszem są nie tylko smaczne, ale też świetnie wpisują się w piątkowy klimat — postne, delikatne, ale wciąż sycące. W mojej kuchni to jedno z nielicznych dań, które robię z taką powtarzalną przyjemnością. Zawsze udają się tak samo dobre, a czasem mam wrażenie, że nawet lepsze niż poprzednio.
Kiedy zaczynałem przygodę z farszem z dorsza, nie przypuszczałem, że połączenie ryby i kaszy jęczmiennej może dać aż tak harmonijny efekt. Mielony dorsz łączy się z kaszą w konsystencję prawie kremową, a jednocześnie solidną — taką, która dobrze trzyma się w kapuścianym liściu. Po zapieczeniu smaki idealnie się przenikają. Trudno o coś bardziej domowego, a jednocześnie tak lekkiego.
Idealne gołąbki z dorszem — krok po kroku
Przez lata dopracowałem ten przepis tak, żeby nie sprawiał najmniejszych problemów nawet po długim tygodniu w pracy. Każdy etap jest prosty, ale ważne jest dopilnowanie szczegółów — dobrego sparzenia kapusty, dokładnego odciśnięcia dorsza z wody czy odpowiedniego doprawienia farszu.
Składniki na gołąbki:
- 1 główka białej kapusty,
- ok. 800 g filetów z dorsza,
- ok. 150 g kaszy jęczmiennej,
- 1 cebula,
- sól, pieprz.
Składniki na sos:
- woda z pieczenia gołąbków,
- koncentrat pomidorowy,
- odrobina mąki,
- sól, pieprz, majeranek, bazylia.
Przygotowanie gołąbków:
- Najpierw gotuję kaszę jęczmienną tak, aby była sypka.
- Filety z dorsza dokładnie oczyszczam z ewentualnych ości, myję i mocno odciskam z wody.
- Mielę rybę razem z cebulą na drobnym sitku — dzięki temu farsz ma gładką, delikatną strukturę.
- Kapustę sparzam w dużym garnku w osolonej wodzie z odrobiną oleju, a następnie oddzielam liście. Wody oczywiście nie wylewam — będzie jeszcze potrzebna.
- Farsz przygotowuję, łącząc zmieloną rybę z kaszą. Doprawiam porządnie solą i pieprzem.
- Każdy liść kapusty nadziewam farszem i zawijam w klasyczne gołąbki.
- Układam je w naczyniu do zapiekania, zalewam wodą ze sparzenia kapusty (czasem dodaję kostkę rosołową, jeśli chcę mocniejszego smaku).
- Przykrywam i piekę około 45–60 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C.
Przygotowanie sosu:
- Odlewam wodę z pieczenia gołąbków.
- Zagotowuję ją w garnku i dodaję koncentrat pomidorowy.
- Lekko zagęszczam mąką rozmieszaną w zimnej wodzie.
- Doprawiam solą, pieprzem, bazylią i majerankiem.
- Gotuję chwilę, aż sos zgęstnieje i nabierze koloru.
Kiedy polewam nim gorące gołąbki, zawsze mam wrażenie, że całe danie nabiera nowego wymiaru — delikatny farsz rybny i aromatyczny sos tworzą duet idealny.
Uwielbiam dania, które można postawić na stole i mieć pewność, że domownicy od razu po nie sięgną. Gołąbki z dorszem właśnie takie są. Lekkie, aromatyczne i po prostu inne niż klasyczne wersje z mięsem. Zawsze robię większą porcję, bo wiem, jak to się skończy — żona bierze jedną, potem drugą, a na koniec mówi, że "ostatnia była tylko testowa".