Nie wylewaj wody z ogórków kiszonych. Możesz w niej zrobić obłędną przekąskę

Ogórki kiszone się skończyły i nie wiecie, co zrobić z płynem, który został? Pod żadnym pozorem nie wylewajcie go do zlewu. Woda z ogórków może być świetną bazą do prozdrowotnej przekąski. Musicie tylko zanurzyć w niej pewne warzywo i poczekać dwa dni. Cierpliwość się opłaci!

ObrazekWoda z ogórków kiszonych przyda się do zrobienia innej przekąski, fot. Pyszności
Paulina Hermann

Ogórki kiszone są tak popularne, że znajdziemy je w praktycznie każdym domu. Jemy je jako przekąskę, dodajemy do różnych sałatek i robimy sobie z nim kanapki. Zastanawialiście się jednak, co zrobić z wodą po ogórkach? Niektórzy ją wylewają, inni piją ze względu na jej właściwości zdrowotne. Jest jeszcze jeden sposób na wykorzystanie tego wyjątkowego napoju.

Woda z ogórków jako baza do obłędnej przekąski

Czy macie w domu rzodkiewki? Jeśli nie, to czym prędzej biegnijcie do sklepu i je zakupcie. Przydadzą wam się do przygotowania niesamowitej przekąski, którą pokochacie po pierwszym kęsie. Warzywo ma ostry smak (za którym część osób nie przepada), który kiszenie złagodzi.

Przygotowywanie kiszonych rzodkiewek jest bardzo proste. Do wykonania tego przysmaku potrzebujecie wody z ogórków. Zobaczcie sami, jak łatwy jest ten przepis. Musicie tylko uzbroić się w cierpliwość.

Obrazek
Woda po ogórkach (pixabay)

Sposób przygotowania

  1. Umyjcie jeden lub dwa pęczki rzodkiewki. Zróbcie to bardzo dokładnie. Wszystkie sztuki przekrójcie na pół.
  2. Włóżcie je do słoika, w którym znajduje się woda z ogórków kiszonych i dodajcie trochę chrzanu lub starty ząbek czosnku. Ten dodatek nieco podbije smak przekąski.
  3. Zakręćcie dokładnie wieczko i włóżcie słoik do lodówki. Odczekajcie dwa dni i po tym czasie będziecie mogli zajadać się zdrową przekąską.

Marynowane rzodkiewki będą mniej ostre, ale za to zyskają wyrazisty kwaśny smak. Do tego wyjdą bardzo chrupiące. Musicie jednak pamiętać o jednej rzeczy: wodę po ogórkach kiszonych możecie użyć tylko dwa razy. Jeżeli będziecie cały czas próbować kisić rzodkiewki w tym samym płynie, to nic wam się nie uda. W przypadku, gdy przekąska wam zasmakuje, do akcji powinna wkroczyć nowa woda z ogórków kiszonych.

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej