Nowy zaskakujący trend na komunię. Jeśli myślałeś, że widziałeś wszystko, jesteś w błędzie

Historia niezwykłej sztuki carvingu rozpoczęła się ponad 1000 lat temu w Chinach. Musiało upłynąć wiele wody, nim trafiła ona na polską ziemię. Od niedawna znalazła również nowy, nietypowy rynek zbytu: komunie. Tak zwany arbuz komunijny to najnowszy trend wśród rodziców. Jak ci się podoba?

Arbuz komunijny - nowy trend w mediach społecznościowychArbuz komunijny - nowy trend w mediach społecznościowych
Źródło zdjęć: © Facebook | Andżelika Konopka, Martyna Kimstacz

Wiosna to początek sezonu komunijnego. Rodzice przechodzą samych siebie w organizowaniu uroczystości dla swoich podopiecznych, a restauratorzy wynajmujący na ten cel sale zacierają ręce, licząc na duże zyski. Jak się okazuje, komercyjny wymiar tego wydarzenia sięgnął również poza branże gastronomiczne czy kwiaciarskie. Od niedawna w mediach społecznościowych można natrafić na nietypowe ogłoszenia, których autorzy i autorki oferują wykonanie tak zwanych arbuzów komunijnych. Chodzi o tematyczny carving — sztukę artystycznego rzeźbienia w warzywach i owocach — przygotowany specjalnie z okazji pierwszego przyjęcia Eucharystii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierś z kaczki w mandarynkowym sosie. Wygląda i smakuje jak z najlepszej restauracji

Komunijny arbuz

Chociaż widzieliśmy, że kreatywność zaangażowanych w komunię dzieci rodziców nie zna właściwie żadnych granic, to motyw arbuza komunijnego jest dla nas nowością. Może się jednak okazać, że w nadmiarze wydatków związanych z organizacją uroczystości, kupnem odpowiednich strojów, prezentów czy wynajęciem sali w restauracji, wykonanie tego rodzaju dekoracji jest relatywnie... cóż, tanie. Powtórzmy: relatywnie. Według ogłoszeń znalezionych przez nas w mediach społecznościowych i w internecie koszt takiego tematycznego carvingu waha się od 140 do 200 złotych. Oczywiście należy do tego doliczyć cenę owoców.

Specjalizujący się w carvingu artyści oferują pełną obsługę. Piękne rzeźby z arbuzów (oczywiście zrobione zgodnie z motywem wskazanym przez rodziców, na przykład zawierającym imię przystępującego do komunii dziecka) mogą być odebrane osobiście lub dostarczone na miejsce. Arbuz komunijny może być zastąpiony melonem, a także ozdobiony zestawem innych owoców.

Jak ci się podoba taka oferta? Prawda, że sztuka carvingu jest niezwykła? Koniecznie daj nam znać, co o tym sądzisz!

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej