NewsyPan Michał dostał w restauracji najdziwniejszy rachunek w życiu. Podsumował go krótko "latający absurd"

Pan Michał dostał w restauracji najdziwniejszy rachunek w życiu. Podsumował go krótko "latający absurd"

Pan Michał w szoku, dostał w restauracji najdziwniejszy rachunek w życiu - Pyszności; Foto: Canva.com; Luxatic.pl
Pan Michał w szoku, dostał w restauracji najdziwniejszy rachunek w życiu - Pyszności; Foto: Canva.com; Luxatic.pl
Agnieszka

06.09.2022 09:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od jakiegoś czasu w internecie krążą tzw. rachunki grozy. W ten sposób internauci chcą zwrócić uwagę na wysokie ceny napojów i posiłków serwowanych w lokalach. Okazuje się jednak, że niekiedy nie chodzi o same ceny zamówionych produktów. Pan Michał z Warszawy niedawno opublikował bardzo dziwny rachunek z restauracji.

Podejrzany rachunek z restauracji

Restauracja - Pyszności; Foto: Pixabay.com
Restauracja - Pyszności; Foto: Pixabay.com

Michał Czaus pochodzi z Warszawy. Mężczyzna prowadzi portal Luxatic.pl, na którym znajdziemy recenzje luksusowych produktów i usług. Niedawno podzielił się swoją historią z krakowskiej restauracji "Szara". Zamówił tam wołowe carpaccio (44 zł), dwie kawy flat white ( 22 zł za jedną), raraka z kawiorem (61 zł), sałatkę Cezar z kurczakiem (42 zł), tatara wołowego (44 zł), sernik (34 zł), Cisowiankę (14 zł) i Coca Colę Zero (15 zł).

Mężczyzna za całość zapłacił około 300 zł. Jednak wiedział, że takie zamówienie będzie go sporo kosztować. Gdy mężczyzna otrzymał rachunek, zaskoczyło go coś zupełnie innego.

Rachunek z restauracji - Pyszności; Foto: Luxatic.pl
Rachunek z restauracji - Pyszności; Foto: Luxatic.pl
Idąc do restauracji byłem świadomy, że za szklankę wody wydam 14 zł. Nie byłem jednak świadom tego typu praktyk (...). Kiedy po posiłku poprosiłem o rachunek, dostałem dziwny świstek, który przypominał weselne zaproszenie. - mówił w wywiadzie dla "Faktu" Michał Czaus

Michał Czaus zdziwił się, gdy na  rachunku zauważył dwie różne kwoty. Jedna z nich obejmowała również opłatę w wysokości 10 procent za serwis do obsługi dwóch osób. Poza tym na początku klient dostał paragon kelnerski. Na prośbę mężczyzny, obsługa lokalu przygotowała również rachunek fiskalny.

Uwaga kwota bez doliczonego serwisu ( 298 zł) była na kartce wyżej. Dla mnie wiążąca do zapłaty jest zawsze ostatnia pozycja. Według świstka było to 327, 80 zł (...). Kelnerka przyniosła paragon fiskalny dopiero, kiedy się o niego upomniałem. Co istotne, został wydrukowany dopiero minutę po mojej prośbie i jednocześnie 15 minut po wydrukowaniu rachunku fiskalnego. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby wraz z takim "autorskim" paragonem szedł wydruk z kasy fiskalnej. Rachunek kelnerski nie zastąpi paragonu, a restauracja oczywiście może go wręczyć klientowi razem z paragonem, nigdy jednak zamiast niego. - zaznaczył mężczyzna

Komentarz restauracji na ten temat

Nie ma wątpliwości, że rachunek z restauracji wyglądał niecodziennie. W związku z tym "Fakt" poprosił krakowską restaurację "Szara" o komentarz na ten temat. Poniżej przedstawiamy odpowiedź, jaką dostał od pełnomocnika:

Oświadczam, iż Klienci Restauracji zawsze dokonują płatności po otrzymaniu paragonu fiskalnego lub faktury. Napiwek w wysokości 10 proc. jest sugerowaną kwotą napiwku, która nie jest obowiązkowo doliczana do ceny za usługę, Klient może uiścić napiwek dobrowolnie, w dowolnej wybranej przez siebie kwocie, może także nie uiszczać żadnego napiwku.

"Fakt" dopytał się również na temat tego, dlaczego klient dostał na początku rachunek, który nie był paragonem fiskalnym. Dostał taką odpowiedź:

Informujemy, że klienci Restauracji przed otrzymaniem paragonu lub faktury, otrzymują wykaz zamówionych przez nich pozycji. Wykaz ma na celu umożliwienie klientowi zweryfikowania, czy lista wyszczególnionych produktów zgadza się z listą produktów zamówionych, a także w przypadku chęci rozdzielania płatności za poszczególne produkty pomiędzy kilka osób przy danym stoliku, ułatwia dokonania rozdziału płatności. Po otrzymaniu wykazu zamówionych przez klientów pozycji, klienci zawsze otrzymują paragon lub fakturę.

Zobacz na naszym kanale YouTube jak przygotować ziemniaki z boczkiem na grilla krok po kroku.

ciekawostkirestauracjanews