PrzepisObiadPo tej zapiekance zabieram puste talerze. Czerwonej warstwy nikt się nie spodziewa

Po tej zapiekance zabieram puste talerze. Czerwonej warstwy nikt się nie spodziewa

Uwielbiam zaskakiwać moją rodzinę podczas wspólnych posiłków. Często eksperymentuję w kuchni, szukając nowych połączeń smaków i nieoczywistych składników. Jednym z moich ostatnich odkryć, które dosłownie znika z talerzy w mgnieniu oka, jest ta niezwykła zapiekanka z burakami. Jej sekret tkwi w głębokiej, rubinowej warstwie, której nikt się nie spodziewa, a która nadaje całości nie tylko piękny kolor, ale i wyjątkowy, lekko słodkawy smak.

Zapiekanka z burakami
Zapiekanka z burakami
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Zwykle to mięso gra główną rolę na moim stole, ale kiedy przygotowałem zapiekankę z burakami, wszystko się zmieniło. Goście najpierw zerkali z ciekawością, potem smakowali niepewnie, a na koniec... pytali o dokładkę. I słusznie, bo to danie zaskakuje nie tylko wyglądem, ale i smakiem. Intensywnie czerwona warstwa buraka w środku warzywnej kompozycji sprawia, że ta zapiekanka wyróżnia się na tle klasycznych propozycji. A najważniejsze? Robi się ją łatwo i bez zbędnych kombinacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Soczysty i chrupiący kotlet dubajski z pistacjowymi frytkami

Zapiekanka z burakami – zaskakująco pyszna i kolorowa

Kiedy mam ochotę na coś warzywnego, ale konkretnego, sięgam po zapiekankę z burakami. Łączę ugotowany makaron z pieczonymi warzywami, polewam wszystko aromatycznym sosem pomidorowym, a na końcu zapiekam z jajkami. Dzięki temu warstwy świetnie się łączą, a całość przypomina wegetariańską lazanię – ale w wersji bez mięsa i z dużą dawką koloru.

Najwięcej uroku dodaje oczywiście pieczony burak. Jego słodycz kontrastuje z kwaśnym przecierem pomidorowym, a do tego świetnie komponuje się z ziemniakiem i marchewką. To połączenie, które naprawdę działa.

Składniki na zapiekankę z burakami:

  • 1 nieduży burak,
  • 1 marchewka,
  • 1 ziemniak,
  • 1/3 szklanki makaronu penne (lub innego krótkiego),
  • 2 jajka,
  • 1 łyżka przecieru pomidorowego,
  • 1/2 szklanki wody,
  • 1 łyżka startego parmezanu,
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki,
  • 1/2 łyżeczki suszonego koperku,
  • sól morska – 1/2 łyżeczki,
  • świeżo mielony czarny pieprz – do smaku.

Jak przygotowuję moją zapiekankę z burakami?

  1. Buraka, marchew i ziemniaka dokładnie myję, zawijam osobno w folię aluminiową i piekę w temperaturze 200°C przez około 40 minut. Po tym czasie wyciągam je z piekarnika, zostawiam do lekkiego przestudzenia, obieram i kroję w kostkę.
  2. Makaron gotuję al dente zgodnie z instrukcją na opakowaniu. W kubku mieszam przecier pomidorowy z wodą, dodaję sól, pieprz i koperek – to będzie moja aromatyczna zalewa do warzyw.
  3. W żaroodpornym naczyniu mieszam ugotowany makaron z pokrojonymi warzywami. Całość zalewam przygotowanym sosem pomidorowym i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180°C na 30 minut.
  4. W międzyczasie roztrzepuję jajka z pietruszką, szczyptą soli i pieprzem. Po pół godzinie wyciągam naczynie z piekarnika, delikatnie mieszam zapiekankę, polewam jajkami i posypuję parmezanem. Wstawiam z powrotem do piekarnika na kolejne 15 minut – aż jajka się zetną, a wierzch lekko się przyrumieni.

Po zapiekance z burakami nie zostaje ani kęs

Ta zapiekanka z burakami to moja nowa broń w walce z nudą na talerzu. Czerwona warstwa buraka wygląda spektakularnie, a smak całego dania jest tak dobrze zbalansowany, że nawet mięsożercy nie tęsknią za kotletem. Co więcej, to doskonały sposób na przemycenie warzyw do codziennego jadłospisu – bez marudzenia i grymasów.

Podaję ją z prostą surówką z kapusty lub świeżym ogórkiem i pieczywem. Ale równie dobrze sprawdza się jako samodzielny posiłek – sycący, kolorowy i pełen smaku. Jeśli szukasz pomysłu na coś zdrowego, co zaskoczy gości lub domowników, ta zapiekanka będzie strzałem w dziesiątkę. Po niej zbieram ze stołu tylko puste talerze – i to chyba mówi wszystko.

Wybrane dla Ciebie