Polacy nagminnie łączą te produkty. Niestety to katorga dla naszego brzucha
Istnieje wiele produktów spożywczych, które na pozór pasują do siebie jak kawałki puzzli. Kiedy jednak smak potrawy wychodzi genialny, tak skutki jej jedzenia mogą być zwyczajnie przykre. Okazuje się bowiem, że niektóre połączenia wyjątkowo źle wpływają na nasz organizm; są też takie, przez które wszystkie właściwości prozdrowotne poszczególnych składników zostają zmarnotrawione. Koniecznie musisz je znać!
18.07.2023 | aktual.: 18.07.2023 16:16
Mówi się, że najlepsze przepisy powstały przy dużym udziale przypadku. Eksperymentowanie w kuchni to nieodłączny element gotowania — i bardzo dobrze. Czasem warto jednak wziąć też pod uwagę porady specjalistów z dziedziny żywienia. Na pozór smaczne i zdrowe potrawy mogą się bowiem okazać ciężkich orzechem do zgryzienia dla naszych żołądków. Dlaczego? Bo niektóre produkty spożywcze nigdy nie powinny być ze sobą łączone. Oto ich przykłady.
Ogórek i pomidor
O feralności tego połączenia mówi się już od lat. Co prawda stwierdzenie, że sałatka z tych dwóch zdrowych warzyw zagraża naszemu bezpieczeństwu, jest dużą przesadą, ale osoby, które chcą czerpać z niej nie tylko smak, ale i zdrowie, mogą być mocno zawiedzione. Wszystko przez askorbinazę, czyli obecny w ogórku enzym, który skutecznie rozkłada większość witaminy C w pomidorze. Krótko mówiąc, sałatka wyjdzie smaczna, ale kwasu askorbinowego dzięki niej nie zyskamy.
Papryka i cebula
To połączenie stosujemy często, zarówno w daniach gorących takich jak gulasz i leczo, jak i sałatkach czy kanapkach. Na pozór wszystko jest okej, ale osoby, które stosują dietę lekkostrawną, powinny unikać takiego duetu. Oba warzywa są ciężkostrawne, a w połączeniu mogą spowodować nieprzyjemne następstwa dla układu pokarmowego.
Wino i mięso
Sommelierzy i Włosi mogliby się obrazić, ale nic na to nie poradzimy. Okazuje się, że wino zawiera garbniki (odpowiedzialne za jego cierpki posmak), które hamują wchłanianie żelaza, czyli cennego minerału i budulca czerwonych krwinek obecnego w mięsie. To oczywiście nie szkodzi sensu stricto, ale warto nie robić z takiego połączenia reguły.
Herbata i cytryna
Połączenie, które uwielbiają wszyscy fani herbaty. Problem wygląda następująco. Herbata rośnie na glebie bogatej w szkodliwy dla ludzkiego organizmu glin. Ten jednak nie rozpuszcza się w wodzie, dlatego sam napój nie jest dla nas groźny. Kiedy jednak zdecydujemy się dodać do niego sok z cytryny, glin zamienia się w cytrynian glinu, który z kolei jest dobrze absorbowany przez ciało. Tym, którzy nie wyobrażają sobie herbaty bez cytryny, specjaliści polecają dodawać ją dopiero w momencie, w którym pozbędziemy się z filiżanki torebki lub fusów.