Newsy"Przez to tyjesz i prawdopodobnie nigdy nie schudniesz". Dr Kulczyński tłumaczy, jakich błędów nie popełniać

"Przez to tyjesz i prawdopodobnie nigdy nie schudniesz". Dr Kulczyński tłumaczy, jakich błędów nie popełniać

Dr Kulczyński mówi o tym, dlaczego nie schudniesz (Adobe, Youtube)
Dr Kulczyński mówi o tym, dlaczego nie schudniesz (Adobe, Youtube)
19.06.2023 17:17, aktualizacja: 19.06.2023 18:41

Dr Kulczyński to dietetyk, który prowadzi kanał na YouTubie. Wyjaśnia na nim kwestie związane z odżywaniem. Często porusza temat odchudzania. Mówi o tym, co powinniśmy jeść i czego unikać. Tym razem podał kilka powodów, przez które nasza waga nie chce spadać.

Odchudzanie to często bardzo żmudny i długotrwały proces. Mnóstwo osób skarży się na brak efektów i wraca do swoich starych nawyków. Przyczyn może być naprawdę dużo, o kilku pisaliśmy w artykule „Tyję od patrzenia na jedzenie”. Powody, przez które nie możesz schudnąć.

Dr Kulczyński wyjaśnia, dlaczego tyjemy

Oto kilka powodów, przez które odchudzanie jest żmudne i często nie przynosi efektów.

Nadmiar cukru w diecie

Jak się pewnie domyślacie, największym wrogiem odchudzania jest cukier. Niestety, ten składnik króluje w naszej diecie. Dlatego też, gdy postanawiamy iść na dietę, powinnyśmy wykluczyć lub chociaż ograniczyć jego ilość.  Dietetyk wspomina o tym, że w naszym jadłospisie są ukryte źródła cukru. Przykładem mogą być soki owocowe, płatki śniadaniowe, suszone owoce i jogurty owocowe.

Dr Kulczyński o odchudzaniu (adobe)
Dr Kulczyński o odchudzaniu (adobe)

Słodziki

Chcecie zamienić cukier na słodzik? To też nie jest zbyt dobry pomysł. Pewne badania z 2020 pokazały, że spożywanie tych składników wiąże się z wyższym ryzykiem otyłości nawet o 21 procent. Słodziki zaburzają gospodarkę hormonalną i przyczyniają się do rozregulowania apetytu. Zwiększają również chęci do podjadania słodyczy.

Pomijanie śniadań

Z badań naukowych wynika, że osoby, które pomijają śniadania, mogą w przyszłości zmagać się z otyłością.

- Skutkiem pomijania śniadań może być wzrost insuliny we krwi, który sprzyja zwiększeniu masy ciała. Po obiedzie i kolacji bardziej wzrasta stężenie glukozy, co również dokłada cegiełkę do rozwoju nadwagi i otyłości - mówi dr Kulczyński.

Unikanie śniadań sprawia, że będziemy podjadać i dostarczymy sobie o wiele więcej kalorii. Do tego możemy mieć wyższy poziom kortyzolu.

Za mało białka

Ten składnik zwiększa uczucie sytości i sprawia, że spalamy więcej kalorii. Przyczynia się to redukcji masy ciała. Dzięki niemu nasze mięśnie są wzmocnione. Powinniśmy więc zadbać o podaż białka w diecie, najbardziej istotne jest jednak to, by to źródło dostarczyć sobie w śniadaniu.

Za mało błonnika

Dr Kulczyński często wspomina o tym, że ten składnik jest bardzo istotny. Pomaga na przykład w kontrolowaniu ilości spożywanych pokarmów i obniża poziom cukru we krwi.

Dr Kulczyński mówi o ważnych składnikach w diecie (pixabay)
Dr Kulczyński mówi o ważnych składnikach w diecie (pixabay)

Rafinowane produkty zbożowe

Chodzi tu głównie o białe pieczywo, kasze, płatki śniadaniowe. Lepiej wybierać produkty pełnoziarniste. Mają więcej kalorii, ale szybciej zapewniają sytość i zmniejszają ryzyko rozwoju nadwagi i otyłości.

Niewłaściwa obróbka żywności

Smażenie na tłuszczu nie jest zbyt dobrym pomysłem. Przez to nawet najzdrowsze dania mają bardzo dużo kalorii. Złym pomysłem jest także stosowanie zawiesistych sosów.

Zbyt mała ilość wody

Napój ten przyspiesza metabolizm. Dr Kulczyński wspomina też o tym, że woda zwiększa uczucie sytości. Warto więc pić szklankę przed posiłkiem. Do rozwoju nadwagi przyczynia się także brak suplementacji witaminy D.

Brak konsekwencji

Trzymamy dietę w ciągu tygodnia, a w weekend objadamy się fast foodami i zapijamy wszystko alkoholem lub słodkimi napojami. To może zniweczyć nasz wysiłek.

Za dużo soli

Sól, szczególnie w nadmiernych ilościach, wspomaga procesy związane z odkładaniem się tkanki tłuszczowej i przyczynia się do tego, że komórki glukozy zmieniają się w tłuszcz. Mało tego, składnik ten zwiększa uczucie głodu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także