Robert Makłowicz wie, jak zrobić idealną zupę. Nie obejdzie się bez dokładki
Robert Makłowicz podzielił się przepisem na obłędnie pyszną zupę na jesień. Wiedeńska kartoflanka z grzybami rozgrzeje w chłodne dni i nasyci głodne brzuchy.
25.10.2023 | aktual.: 25.10.2023 15:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Austriacka kartoflanka na zasmażce z warzywami korzeniowymi, boczkiem i majerankiem skutecznie wytrąca z rąk argument, że zupą nie da się najeść. Robert Makłowicz doskonale zdaje sobie sprawę z potencjału tego dania i podkręca je dodatkowo octem winnym lub jabłkowym. Całość wykończona kleksem kwaśnej śmietany wygląda tak apetycznie, że głębokie talerze szybko zaczynają świecić pustkami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiedeńska kartoflanka Roberta Makłowicza
Składniki:
- 1 kg ziemniaków,
- średnia cebula,
- 3 marchewki,
- 3 ząbki czosnku,
- pół małego selera,
- 1 korzeń pietruszki,
- 120 g wędzonego boczku,
- 40 g suszonych grzybów,
- 1,5 l bulionu,
- 3 łyżki mąki,
- 3 łyżki masła,
- olej,
- śmietana 18 proc.,
- 1 łyżka octu jabłkowego lub winnego,
- majeranek,
- sól i pieprz,
- liście laurowe,
- ziele angielskie.
Zobacz także
Sposób przygotowania:
- Grzyby dwie godziny przed planowanym gotowaniem płuczę i zalewam wrzątkiem. Po tym czasie podgotowuję je chwilę na samej wodzie.
- W garnku rozgrzewam olej wraz z masłem i wrzucam posiekaną cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Podsmażam na niewielkim ogniu, aż się zarumienią.
- Marchewkę oraz seler obieram, kroję w talarki i dodaję do cebuli. Dorzucam również pokrojony w kostkę lub paski boczek i podsmażam.
- Do garnka wsypuję mąkę i smażę, cały czas mieszając, aż nie będzie grudek.
- Zalewam całość bulionem, dodaję obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki i doprawiam do smaku.
- Gotuję całość do momentu, aż ziemniaki będą miękkie. Dorzucam wtedy pokrojone i obgotowane wcześniej grzyby oraz ocet. Na koniec dorzucam posiekaną natkę pietruszki lub koperku.
- Zupę serwuję z kleksem kwaśnej śmietany, dodanym tuż przed podaniem.
Ważne jest, aby nie dodawać octu przed ugotowaniem na miękko ziemniaków - kwas zatrzyma proces gotowania i warzywa pozostaną twarde. Jeśli nie lubisz kwaśnych smaków, to ocet możesz pominąć. Zupa rozgrzewa, syci i dobrze smakuje również następnego dnia, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby przygotować większy garnek. Smacznego!