Amerykański hit. Polacy wciąż nie mają o nim pojęcia
Pastrami to nie byle wędlina, a legenda nowojorskich kanapek, której smak trudno pomylić z czymkolwiek innym. W USA robi furorę od dekad, a w Polsce wciąż czeka na swoje pięć minut. Sprawdź z jakiego powodu tak wielu ludzi się w nim zakochuje.
Pastrami to prawdziwa ikona kuchni amerykańskiej. To soczyste, długo peklowane i wędzone mięso, które króluje w nowojorskich delikatesach i kultowych kanapkach. Choć za oceanem ma status niemal legendy, w Polsce wciąż pozostaje mało znane. Niesłusznie, bo jego intensywny smak, aromatyczna przyprawa i ciekawa historia powoduje, że naprawdę warto je poznać, a może nawet przyrządzić samodzielnie. Skąd wzięło się pastrami i dlaczego Amerykanie nie wyobrażają sobie bez niego lunchu?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzy smaki, jeden przepis. Te pasty znikają w kilka minut
Czym właściwie jest pastrami?
Pastrami to peklowane, przyprawione i najczęściej wędzone mięso wołowe, zazwyczaj mostek, choć czasem wykorzystuje się także inne części, a nawet mięso z indyka. Proces jego przygotowania jest dość złożony, ponieważ najpierw mięso długo marynuje się w solance z przyprawami (np. czosnkiem, pieprzem, kolendrą, gorczycą), następnie wędzi, a na końcu parzy na parze, by stało się miękkie i soczyste. Dzięki temu otrzymuje intensywny smak, charakterystyczny zapach i wyjątkową soczystość.
Pastrami ma ciemną, lekko przypieczoną skórkę, a w środku jest kruche i pełne aromatu. Najczęściej podawane jest w plastrach, klasycznie w kanapkach z żytnim chlebem, musztardą i ogórkiem kiszonym.
Skąd pochodzi?
Choć pastrami kojarzy się dziś głównie z nowojorskimi delikatesami, jego korzenie sięgają Europy Wschodniej, a dokładniej Rumunii. Tradycyjnie przygotowywano tam podobne mięso zwane "pastramă", najczęściej z baraniny lub gęsiny. Imigranci żydowscy przywieźli ten przepis do Stanów Zjednoczonych pod koniec XIX wieku, dostosowując go do lokalnych realiów i dostępnych składników, głównie wołowiny.
To właśnie w Nowym Jorku pastrami zyskało ogromną popularność, stając się jednym z symboli kuchni żydowsko-amerykańskiej. Z czasem trafiło do klasycznych delikatesów zwanych deli, takich jak słynna Katz's Delicatessen i stało się częścią kulinarnej tożsamości miasta. Dziś pastrami to nie tylko przysmak, ale też element kultury i historii wielu nowojorskich dzielnic.
Dlaczego Amerykanie je pokochali?
Amerykanie pokochali pastrami za jego wyjątkowy smak, intensywny aromat i soczystość, której trudno się oprzeć. Łączy w sobie wszystko, co w kuchni kochają najbardziej, czyli dym, przyprawy, delikatną wołowinę i tradycję. Przygotowanie pastrami to długi proces. Mięso jest peklowane w mieszance przypraw, długo wędzone i gotowane na parze, dzięki czemu rozpływa się w ustach i ma głęboki, wyrazisty smak.
Ale pastrami to nie tylko jedzenie, to istotna część kultury. Kojarzy się z kultowymi kanapkami z nowojorskich delikatesów, rodzinnymi spotkaniami i żydowską tradycją. Kultowe kanapki z pastrami, podawane z musztardą na żytnim chlebie, stały się symbolem kuchni uliczne, która jednocześnie ma duszę i historię. To połączenie smaku, nostalgii i jakości spowodowało, że pastrami na stałe wpisało się w serca i menu Amerykanów.
Czy pastrami można zrobić w domu?
Zrobienie pastrami w domu jest możliwe, choć wymaga czasu, cierpliwości i kilku kluczowych składników. Podstawą jest dobrej jakości mostek wołowy, który najpierw należy zamarynować w solance z przyprawami, zazwyczaj przez około 5-7 dni. Następnie mięso obtacza się w mieszance przypraw (zwykle z dużą ilością czarnego pieprzu i kolendry), po czym wędzi się je i gotuje na parze, aby było miękkie i soczyste.
Choć proces ten jest czasochłonny, efekt może być spektakularny. Domowe pastrami często jeszcze przewyższa gotowe wersje ze sklepu. Warto mieć pod ręką termometr do mięsa, dostęp do wędzarni lub grilla z funkcją wędzenia oraz chęć eksperymentowania. Jeśli nie masz możliwości wędzenia, można też przygotować uproszczoną wersję pieczoną w piekarniku, która, choć różni się od oryginału, wciąż jest bardzo smaczna i aromatyczna.
Pastrami w Polsce
W Polsce pastrami wciąż pozostaje niszowym produktem, znanym głównie pasjonatom kuchni amerykańskiej i fanom street foodu. Choć coraz częściej można je spotkać w specjalistycznych delikatesach, food truckach czy nowoczesnych lokalach to wciąż nie zdobyło takiej popularności jak w USA. Dla wielu Polaków wędzona wołowina w przyprawach to zupełna nowość, która nie kojarzy się z rodzimą tradycją kulinarną.
Brakuje też łatwego dostępu do dobrej jakości pastrami w sklepach, ponieważ większość dostępnych opcji to produkty importowane, często mocno przetworzone. Mimo to zainteresowanie powoli rośnie, a kucharze i producenci coraz chętniej sięgają po tę technikę, widząc w niej szansę na urozmaicenie klasycznych kanapek czy dań lunchowych. Pastrami ze swoim intensywnym aromatem i wyjątkową konsystencją może z powodzeniem znaleźć miejsce na polskich stołach, wystarczy dać mu szansę i umiejętnie wkomponować w znane nam smaki.