Sąsiadka zawsze wkłada między cebule. Dzięki temu nie psuje się i nie gnije
Cebula to jedno z najważniejszych warzyw w kuchni, które warto mieć w zapasie. Aby dłużej zachowała świeżość i smak, trzeba wiedzieć, jak ją przechowywać. Moja sąsiadka ma na to sprytny patent.
Cebula jest ważnym składnikiem wielu potraw. By dodawała im charakteru i charakterystycznego smaku, musi być świeża i soczysta. A na to największy wpływ ma odpowiednie przechowywanie. Sąsiadka podzieliła się ze mną swoim niezawodnym sposobem. Dzięki niemu cebula nigdy nie jest przesuszona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cebula faszerowana mięsem mielonym. Świetna alternatywa dla gołąbków
Jak wybrać najlepszą cebulę?
Pierwszy krok to wybór odpowiedniej cebuli. Najlepiej kupić ją na wagę, wtedy dokładnie można ocenić jej jakość. Świeża cebula powinna być twarda, ciężka i mieć jednolitą, jasną łupinę. Ważne jest, aby unikać warzyw z oznakami gnicia, takimi jak plamki na łupinie, które mogą świadczyć o rozpoczęciu procesu pleśnienia.
Jak przechowywać cebulę?
Cebula powinna być przechowywana w suchym i chłodnym miejscu; najlepiej w koszyku, jutowym worku lub drewnianej skrzynce. Ważne jest, aby była oddzielona od innych warzyw, ponieważ wydziela etylen, który przyspiesza dojrzewanie innych produktów. Odpowiednia temperatura przechowywania to od 4 do 10 stopni Celsjusza.
Moja sąsiadka trzyma cebulę w wiklinowym koszu, do którego wkłada zawiniętą w ręcznik papierowy sodę oczyszczoną. Wystarczy łyżeczka sody, a dzięki niej cebula dłużej zachowa świeżość i nie będzie gnić.
Dni są coraz cieplejsze i warzywa szybko kiełkują. Dotyczy to też cebuli. Jeśli po przekrojeniu na pół, nie ma w środku oznak zepsucia, można ją bez obaw zjeść. Drugi sposób? Zanurzyć jej korzenie w wodzie i przeznaczyć na szczypiorek.