Sekret figury Krzysztofa Ibisza. Za namową o 27 lat młodszej żony wyeliminował z diety jeden produkt

Po dwóch nieudanych małżeństwach Krzysztof Ibisz zdecydował się na trzecią próbę i wziął ślub z młodziutką modelką. Ich życie razem rozpoczęło się od próby zmiany zwyczajów prezentera.

Żona Krzysztofa Ibisza namówiła go do zmiany dietyŻona Krzysztofa Ibisza namówiła go do zmiany diety
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Krzysztof Ibisz
Marcin Michałowski

"Wiecznie młody" Krzysztof Ibisz po ślubie z modelką, zmienił swoje nawyki żywieniowe. Wyeliminował z diety między innymi mięso, a także ograniczył spożycie produktów wysokowęglowodanowych, kofeiny i alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Parówki w chlebie tostowym. Nowy sposób na śniadanie

Krzysztof Ibisz zmienił swoje nawyki dla młodej żony

58-letni Krzysztof Ibisz, znany prezenter telewizyjny i showman, od dawna bardzo dba o siebie. Regularnie trenuje, nie przejada się. Jednak dopiero, gdy poznał i poślubił Joannę Kudzbalską, zdecydował się na radykalną zmianę.

Młodsza o 27 lat żona, która jest miłośniczką medycyny chińskiej i zdrowego stylu życia, namówiła Ibisza do wprowadzenia zmian w diecie i codziennych nawyków. Jedną z takich rewolucji było wyeliminowanie mięsa z diety. Prezenter przyznał, że nie było to dla niego łatwe, ale postanowił zrobić to dla zdrowia i dla żony.

- Asia jest wegetarianką i zawsze mi powtarzała, że mięso nie jest zdrowe. W końcu się przekonałem i muszę przyznać, że mam dużo więcej energii - powiedział Krzysztof Ibisz w jednym z wywiadów.

Oprócz mięsa Ibisz ograniczył również spożycie produktów wysokowęglowodanowych, kofeiny i alkoholu.

- Staramy się jeść zdrowo i racjonalnie. Na śniadanie jemy owsianki, jajka lub owoce. Na obiad gotujemy warzywa z ryżem lub makaronem. Na kolację wybieramy lekkie potrawy, takie jak ryby czy tofu - powiedziała Joanna Kudzbalska.

Warto zaznaczyć, że Krzysztof Ibisz staje się coraz bardziej proekologiczny pod wpływem swojej młodszej żony. Przykładem jest sposób, w jaki dbają o środowisko. Prezenter opowiada, że stara się być eko nawet podczas codziennego prysznica, który teraz trwa zaledwie 10 sekund.

Wybrane dla Ciebie
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇