WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Ani udka kurczaka, ani kaczka - Robert Makłowicz gotuje rosół na wyjątkowym mięsie. Bardziej esencjonalny już wyjść nie może

Robert Makłowicz, jeden z większych autorytetów kulinarnych w naszym kraju zdradza, jaki jest sekret najbardziej esencjonalnego rosołu. Wiemy, że ilu kucharzy tyle przepisów na rosół. Nie wyobrażamy sobie niedzielnego obiadu bez tej zupy. Dlatego przychodzimy z cudownym przepisem Roberta Makłowicza, który na pewno podbije serca waszych domowników.

Obrazek
Paulina

Rosół, czyli wywar mięsno-warzywny, który odpowiednio przyprawiony będzie treściwy, o głębokim kolorze i równie głębokim smaku – używamy do niego warzyw, mięsa i odpowiednich przypraw. Można tu skorzystać z wielu sprawdzonych wskazówek. Każdy z etapów przygotowania tej potrawy jest ważny, dziś pokażemy jak to robi Robert Makłowicz.

Obrazek
Rosół - Pyszności; Foto: Canva.com

Składniki na rosół od Roberta Makłowicza:

  • pół kury
  • 500g antrykotu wołowego
  • 2 l wody
  • 1 liść laurowy
  • 2 ziarnka ziela angielskiego
  • 3-4 marchewki
  • 1/2 selera
  • por
  • 2 korzenie pietruszki
  • 1 cebula spalona na ogniu
  • sól
  • pieprz do smaku

Sposób przygotowania rosołu:

Umyj dokładnie mięso i umieść je w garnku. Zalej całość wodą i zagotuj. W międzyczasie dodajemy przyprawy takie jak ziele angielskie i liść laurowy. Całość gotujemy przez godzinę. Podczas gotowania rosołu będą wytrącać się szumowiny. Zbieramy je przy pomocy łyżki cedzakowatej.

Po upływie godziny dodajemy do rosołu umyte i obrane warzywa korzeniowe. Następnie kroimy cebulę na pół i podpiekamy na patelni lub nad płomieniem kuchenki. Dodajemy ja do rosołu. Dzięki temu rosół będzie miał piękną, żółtą barwę i będzie bardzo aromatyczny. Rosół gotujemy przez kolejne 2 godziny na bardzo małym ogniu. Pod sam koniec gotowania zupy, doprawiamy ją solą i pieprzem. Do podania rosołu najlepiej przygotować makaron i mięso, na którym gotowaliśmy rosół, tak radzi Robert Makłowicz.

Obrazek
Rosół - Pyszności; Foto: Canva.com

Właściwości rosołu

Rosół na kościach i dobrej jakości mięsie to bardzo cenne źródło kolagenu, czyli białka znajdującego się w skórze, kościach, chrząstkach i więzadłach czy ścięgnach. Dodatkowo jedną z największych korzyści ze spożywania rosołu jest bardzo dobry wpływ na jelita, a co za tym idzie również na nasz układ odpornościowy. Nie bez powodu mamy i babcie podawały nam go w trakcie choroby.

Jeśli masz ochotę na inną zupę, przedstawiamy nasz przepis na ogórkową na wędzonych żeberkach: 

Wybrane dla Ciebie

Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze