Smak końca lata zamknięty w cieście. Pierogi ze śliwkami to danie, którym wchodzę w jesień
Pierogi ze śliwkami to jeden z tych smaków, które kojarzą się z końcem lata i początkiem jesieni. Delikatne ciasto, soczysty owoc w środku i odrobina cukru – tak proste, a tak pyszne. Podane z kwaśną śmietaną, cynamonem czy kruszonką stają się deserem, który trudno przebić. To właśnie te pierogi udowadniają, że polska kuchnia potrafi być nie tylko sycąca, ale i subtelnie słodka, niemal jak z najlepszej restauracji.
Pierogi ze śliwkami to jedno z tych dań, które wielu osobom kojarzą się z wakacjami u babci i zapachem późnego lata. Ich popularność wynika z prostoty – wystarczy delikatne ciasto, dojrzałe śliwki i odrobina cukru, by powstał deser, który smakuje wszystkim, od dzieci po dorosłych. Nieprzypadkowo pierogi ze śliwkami przygotowuje się właśnie pod koniec lata i na początku jesieni. To wtedy śliwki są najsmaczniejsze – soczyste, słodkie, pełne aromatu. Zamknięte w cienkim cieście stają się symbolem przejścia między sezonami: ostatnich promieni lata i pierwszych chłodniejszych dni, które aż proszą się o ciepłe, domowe dania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hot dogi z sałatką i obłędnymi sosami. Po prostu palce lizać!
Przepis na pierogi ze śliwkami
Pierogi ze śliwkami to klasyk późnego lata i początku jesieni. Miękkie ciasto, soczyste owoce i odrobina słodyczy sprawiają, że to jedno z najbardziej lubianych dań sezonowych. Przygotowanie ich wcale nie jest trudne - wystarczy kilka składników i chwila cierpliwości, by na stole pojawił się deser, który smakuje jak u babci.
Składniki na ciasto:
- 500 g mąki pszennej,
- 260 ml gorącej wody,
- 1 łyżka oleju,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1 jajko.
Składniki na farsz:
- 700 g śliwek węgierek,
- 3-4 łyżki cukru,
- 1/2 łyżeczki cynamonu,
- 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej.
Do podania:
- 200 g śmietany 18 proc.
- 2 łyżki cukru pudru,
- 1/2 łyżeczki cynamonu,
- 2 łyżki masła,
- 2 łyżki bułki tartej (opcjonalnie).
Sposób przygotowania:
- Zaczynam od ciasta: do miski wsypuję mąkę i sól, dolewam partiami gorącą wodę, mieszam łyżką, dodaję olej (i jajko, jeśli używam), zagniatam 5-7 minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Przykrywam i odkładam na 20-30 minut, żeby odpoczęło.
- Śliwki myję, osuszam, wyjmuję pestki. Jeśli są duże - kroję na ćwiartki. Mieszam z cukrem, cynamonem i mąką ziemniaczaną, odstawiam na 10 minut, żeby puściły odrobinę soku.
- Ciasto dzielę na 2-3 części. Każdą rozwałkowuję cienko (2-3 mm) i wykrawam krążki o średnicy 7-8 cm.
- Na każdy krążek kładę kawałek śliwki, zlepiam brzegi, formuję pierogi. Odkładam na oprószoną mąką deskę.
- W dużym garnku zagotowuję osoloną wodę. Wrzucam pierogi partiami, po wypłynięciu gotuję 2-3 minuty. Wyławiam łyżką cedzakową.
- Podaję od razu: mieszam śmietanę z cukrem pudrem i szczyptą cynamonu; alternatywnie roztapiam masło, rumienię na nim bułkę tartą i polewam pierogi.
Wskazówki: jeśli śliwki są bardzo soczyste, dodaj łyżeczkę więcej mąki ziemniaczanej; ugotowane pierogi świetnie się mrozi – wystudzone układam w jednej warstwie, mrożę, a potem przesypuję do woreczka.
Jakie śliwki będą najlepsze na pierogi?
Do pierogów najlepiej wybierać śliwki węgierki – to właśnie one od lat królują w polskich kuchniach. Mają małe pestki, dzięki czemu łatwo je drylować, a ich miąższ jest zwarty, soczysty i słodko-kwaskowy. Podczas gotowania nie rozpadają się całkowicie, tylko delikatnie miękną, tworząc idealny farsz o intensywnym smaku. Węgierki mają też tę zaletę, że są dostępne późnym latem i wczesną jesienią, czyli dokładnie wtedy, gdy najczęściej przygotowuje się pierogi ze śliwkami.
To sezonowy hit, którego warto spróbować choć raz w roku. Jeśli nie masz pod ręką węgierek, możesz sięgnąć po inne odmiany – ważne, by były dojrzałe, ale nie przejrzałe, słodkie i niezbyt wodniste. Najlepiej sprawdzają się śliwki twarde w dotyku, które po ugotowaniu zachowają swój kształt.