Sokownik - niezrównany sprzęt z PRL. Już niemal nikt o nim nie pamięta

Sprzęty z PRL cechowała często jedna rzecz: były naprawdę niezawodne. Wiele z nich służy nam do dzisiaj. Jednym z takich sprzętów jest niezapomniany sokownik. Jak działał i do czego był używany?

Obrazek
Ewa

Sokownik z PRL

Sokownik był nieoceniony w czasie lata. Chociaż na pozostałe miesiące najczęściej chował się w cień, to podczas owocowego sezonu brylował w polskich kuchniach. Młodsze pokolenie nie zna rzeczywistości, w której sklepowe półki świeciły pustkami. Nie było świeżo wyciskanych soków o różnych w smakach w podręcznych butelkach lub rodzinnych opakowaniach. Trzeba było radzić sobie samemu- z pomocą przychodził sokownik.

Domowe soki to prawdziwe bogactwo witamin, które sprzyjają naszemu zdrowiu i odporności. Szczególnie chętnie sięgamy po takie przetwory jesienią, jednak o zapasy w domowych spiżarniach należy zadbać w czasie lata.

Obrazek
Sokownik- Pyszności/ Allegro

Jak działa sokownik?

Sokownik działa przy pomocy pary wodnej. Składa się z trzech elementów: pojemnika na wodę, w którym często znajduje się grzałka, zbiornika na sok i pojemnika na owoce. Po napełnieniu odpowiednich zbiorników owocami i wodą, wystarczy nałożyć pokrywkę na ostatni z garnków i ustawić sokownik na kuchence, by woda zawrzała i zaczęła parować. Jeśli przygotowujesz sok na kuchence gazowej, to ważne jest pilnowanie płomienia- nie powinien on wychodzić poza brzeg sokownika.

Sok możesz przygotować praktycznie ze wszystkich owoców. W szczególności polecamy do tego aronię, czarny bez, maliny, truskawki, dziką różę i porzeczki. Sok możesz przelać do słoików, zawekować i otworzyć jesienią lub zimą.

Ile cukru do soku?

Zastanawiasz się, ile cukru dosypać do owoców, aby powstał smaczny sok? Zasada mówi o tym, że na 1 kg owoców słodkich powinno przypadać ok. 100-150 g cukru, a na taką samą ilość owoców kwaśnych – 200-250 g cukru. Oczywiście- możesz dowolnie modyfikować tę ilość w zależności od tego, co lubisz i jak słodkie były owoce.

Co zrobić z owocami po soku?

Po wyciśnięciu soku owoce możesz zamienić w dżem lub konfiturę. Wystarczy przełożyć je do garnka i zagotować z cukrem. Dzięki temu w kuchni nic się nie zmarnuje, a poza pysznym sokiem domowa spiżarnia wzbogaci się również o rewelacyjny dżem.

Wybrane dla Ciebie
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟