Te pyszne kotlety uwielbiają dzieci. Przy nich schabowe mogą nie istnieć
Szukasz pomysłu na szybki, smaczny obiad, który pokocha cała rodzina? Kotleciki z kurczaka to strzał w dziesiątkę – miękkie, soczyste, z chrupiącą panierką, które sprawdzą się zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
Każdy rodzic wie, jak trudno czasem przekonać dzieci do jedzenia mięsa. Tradycyjne schabowe bywają zbyt suche lub ciężkie, a kolory na talerzu nie zawsze zachęcają najmłodszych. Kotleciki z kurczaka to alternatywa, która łączy smak, delikatność i chrupkość – wszystko, co dzieci uwielbiają.
Kotleciki z kurczaka - smaczne rozwiązanie dla niejadków
Jeżeli masz w domu niejadka, wiesz, jak trudno czasem przemycić trochę wartościowego białka do diety dziecka. Kotleciki z kurczaka to moje sprawdzone rozwiązanie – lekkie, soczyste, a przy tym naprawdę smakowite. W przeciwieństwie do tradycyjnych schabowych, które nie zawsze trafiają w gusta najmłodszych, te małe, złociste kawałki mięsa znikają z talerza w mgnieniu oka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierogi wigierskie z białym serem i owocami. Chrupiący specjał z Podlasia
Ja często robię je w weekendy, kiedy mam więcej czasu, a część zawsze zostaje na lunch do szkoły czy pracy. Można je podawać z klasycznymi dodatkami – ziemniakami i surówką – ale równie dobrze smakują solo, maczane w ulubionym sosie. To mała zmiana w menu, a potrafi zrobić dużą różnicę w tym, co jedzą dzieci.
Przepis na kotleciki z kurczaka
Jeżeli chcesz, aby kotleciki z kurczaka były naprawdę soczyste w środku, a panierka chrupiąca na zewnątrz, dobrze trafiłeś. Ten przepis jest prosty, sprawdzony i daje efekt, który zaskoczy całą rodzinę – nawet najbardziej wymagające podniebienia dzieci.
Składniki (dla 4 osób):
- 500 g filetów z piersi kurczaka,
- 2 jajka,
- około 4 łyżki mąki,
- około 8 łyżek bułki tartej,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki,
- sól, pieprz (do smaku),
- masło klarowane (do smażenia).
Sposób przygotowania
- Wymieszaj jajka w głębokim talerzu. Na dwóch płaskich talerzach rozsyp mąkę i bułkę tartą. To podstawowy trik, który sprawia, że panierka trzyma się mięsa równomiernie i nie odpada w trakcie smażenia.
- Umyj mięso i osusz je ręcznikiem papierowym. Usuń wszelkie niedoskonałości, takie jak błonki, ścięgna czy nadmiar tłuszczu. Podziel filet na niewielkie kawałki i lekko rozbij tłuczkiem przez arkusz folii spożywczej – dzięki temu kotleciki będą naprawdę delikatne w środku.
- Oprósz każdy kawałek mięsa papryką, solą i pieprzem. Po kolei obtocz je w mące, jajku i bułce tartej. Strzep nadmiar panierki, a resztę lekko dociśnij dłonią, żeby dobrze przylegała. Dzięki temu panierka będzie równomiernie chrupiąca i złocista.
- Roztop masło klarowane w rondlu lub głębokiej patelni. Powinno go być tyle, by kotleciki dosłownie pływały w tłuszczu (około 250–300 ml). Rozgrzej je do temperatury około 180°C – wtedy panierka stanie się chrupiąca, a mięso nie wyschnie.
- Wkładaj kotleciki partiami do rozgrzanego tłuszczu i smaż 2–3 minuty z każdej strony, w zależności od wielkości kawałków. Co jakiś czas poruszaj patelnią, aby nie przywarły do dna.
- Po usmażeniu przełóż kotleciki na ręcznik papierowy, by odsączyć nadmiar tłuszczu. To prosty sposób na zachowanie lekkości panierki.
- Podawaj kotleciki z ziemniaczanym purée i surówką albo solo, maczane w ulubionym sosie. Ja często serwuję je zarówno na obiad, jak i jako ciepłą przekąskę – zawsze znikają błyskawicznie.