Ciocia Krysia co piątek robi kotlety z wędzonej makreli. Zajadają nawet jej wnuki niejadki
Kotlety? Pierwsza myśl to mielone, wiadomo z wieprzowiny. Są zdecydowanie najbardziej popularne. Ale na kotlety świetnie nadają się ryby, także te wędzone. U mojej cioci przekonałam się, jakie są smaczne z makreli. Jeśli nie jedliście takich, warto spróbować.
21.06.2024 10:53
Makrela to jedna z najpopularniejszych ryb, którą jemy po uwędzeniu. Wielu z nas pamięta jej smak z dzieciństwa, bo makrela była dostępna nawet w PRL-u. Jest to wędrowna ryba morska z rodziny makrelowatych. W sklepach najczęściej dostępna jest makrela atlantycka. Ta ryba poławiana jest u europejskich wybrzeży Atlantyku, ale występuje także w rodzimym Bałtyku, Morzu Śródziemnym oraz Czarnym.
Witaminy, kwasy i nie tylko
Smak wędzonej makreli jest niepowtarzalny, ale warto też pamiętać, że to niezwykle zdrowa ryba. Przede wszystkim jest bogata w kwasy tłuszczowe, tak cenne dla serca omega-3. W makreli kryje się też mnóstwo witamin, w tym tak cenna D3. Nazywana jest "witaminą słońca" i niestety często mamy jej niedobory, a ma wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dietetycy polecają makrelę, bo ma sporo białka. Jej kolejną zaletą jest bardzo wysoka zawartość selenu. Ten pierwiastek ma dobry wpływ na układ odpornościowy i pracę tarczycy. Jest naprawdę wiele powodów, by nie zapominać w swoich posiłkach o makreli!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pasta czy sałatka
Świeża makrela smakuje po prostu z pieczywem. Świetnie nadaje się też do sałatek i past. Jej smak komponuje się z wiosennym warzywami, pomidorami, sałatą, ogórkami. Dobry duet tworzy też z jajkami na twardo, dlatego można je często spotkać jako dodatki do pasty z tej ryby. Moja przyjaciółka robi fantastyczną pastę ze zmiksowanej makreli z musztardą, jogurtem i majonezem. Doprawia ją solą, pieprzem i drobno startą skórką z cytryny. Taka pasta do grzanek jest doskonała. Sposobów na wykorzystanie makreli w kuchni nie brakuje, ale kotlety mojej cioci mnie zaskoczyły.
Dzieci to lubią
Makrela ma dość konkretny smak, który nie wszystkim odpowiada. Dlatego ciocia połączyła rybę z ryżem, który go złagodził. Swoje robi też dodatek marchewki i natki pietruszki. I to właśnie główne składniki kotletów, które smakują nawet dzieciom. Dodam, że wnuki cioci są w wieku szkolnym. Ryby wędzone zawierają dużo soli, która może obciążać nerki maluchów. Mogą je jeść dopiero od trzeciego roku życia.
Kotlety z wędzonej makreli
Składniki:
- 200 g ugotowanego ryżu,
- 1 wędzona makrela,
- 1 jajko,
- cebule,
- marchewka,
- kilka łyżka posiekanej natki pietruszki lub koperku,
- 3 łyżki bułki tartej,
- sól i pieprz do smaku.
Sposób przygotowania:
- Makrelę oczyść z ości i podziel na mniejsze kawałki. Marchewkę zetrzyj na tarce o drobnych oczkach, a cebulę posiekaj w drobną kostkę.
- Zeszklij cebulę na rozgrzanym oleju i dodaj ją do wystudzonego ryżu. Dodaj także makrelę.
- Masę dopraw solą i pieprzem, doda startą marchewkę i wymieszaj. Dołóż jajko i bułkę tartą, ponownie wymieszaj na gładką masę.
- Lep niewielkie kotleciki, a potem usmaż z obu stron na dobrze rozgrzanym oleju. Możesz je też upiec w piekarniku. Potrzebny czas to 40 minut i temperatura 180 stopni C.