To mój ulubiony deser. Już pierwszy kęs skrada serce i kubki smakowe
Ten deser to spełnienie marzeń każdego fana czekolady i kremowych słodkości. Połączenie czekoladowego spodu, lekkiej sernikowej masy i aksamitnej polewy sprawia, że już pierwszy kęs zostaje w pamięci na długo. Jest jednocześnie elegancki, sycący i niezwykle prosty w przygotowaniu. To idealny wybór na przyjęcie, święta lub jako wyjątkowe domowe "coś słodkiego" do kawy.
Niektóre desery wystarczy zobaczyć, by wiedzieć, że nie skończy się na jednym kawałku. Tak właśnie jest z tym ciastem – warstwowym, czekoladowym, kremowym i pełnym kontrastów, które idealnie się uzupełniają. Wygląda jak z cukierni, a jego przygotowanie nie wymaga pieczenia ani skomplikowanych składników. To ciasto, które zachwyca od pierwszego kęsa – i zostaje z Tobą na długo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pychotek z owocami zachwyci nawet wybredną teściową. Nie będziesz piec nic innego
Przepis na deser z obrazka – sernik czekoladowy na zimno z trzema warstwami
Ten deser to więcej niż tylko ciasto – to uczta dla zmysłów. Kremowy, intensywnie czekoladowy, z lekką nutą sernika i delikatną polewą – nie wymaga pieczenia, a efekt końcowy wygląda jak z cukierni. Jeśli szukasz czegoś, co zachwyci gości i sprawi ci prawdziwą przyjemność.
Składniki (na tortownicę 22 cm):
Spód:
- 200 g ciasteczek czekoladowych (np. Oreo bez nadzienia),
- 80 g masła.
Warstwa czekoladowa:
- 200 g gorzkiej czekolady,
- 100 ml śmietanki 30 proc.,
- 250 g serka śmietankowego.
Warstwa sernikowa:
- 500 g twarogu sernikowego (zmielonego),
- 200 ml śmietanki 36 proc.,
- 3 łyżki cukru pudru,
- 2 łyżeczki żelatyny.
Polewa:
- 100 g mlecznej czekolady,
- 100 ml śmietanki 30 proc.,
- odrobina wiórków kokosowych (do dekoracji).
Przygotowanie:
- Ciasteczka blenduję na proszek, łączę z roztopionym masłem, wykładam nimi dno tortownicy i lekko dociskam. Schładzam 20 minut.
- Gorzką czekoladę rozpuszczam ze śmietanką i mieszam z serkiem – wylewam na spód i chłodzę.
- W osobnej misce miksuję twaróg ze śmietanką i cukrem. Żelatynę rozpuszczam w 2 łyżkach gorącej wody i dodaję do masy. Wylewam na warstwę czekoladową i schładzam kilka godzin.
- Na koniec roztapiam mleczną czekoladę ze śmietanką i rozprowadzam jako polewę. Posypuję wiórkami kokosowymi.
Wariacje na temat ciasta czekoladowego
Jeśli masz ochotę poeksperymentować, ten deser daje ogromne pole do popisu. Warstwę czekoladową możesz zamienić na biały krem z białą czekoladą i wanilią, a do masy sernikowej dodać świeże owoce – np. maliny, borówki lub wiśnie. Z kolei spód z ciastek świetnie smakuje również w wersji z dodatkiem orzechów lub kakao, a polewę możesz zastąpić domowym musem owocowym albo solonym karmelem. Efekt? Nowa odsłona tego samego ciasta – za każdym razem wyjątkowa.