Za komuny gospodynie robiły domową czekoladę. Przepis znalazłam w zeszycie mamy, wspomnienia wróciły

Ceny czekolady niepokojąco szybują w górę. Za ulubione słodycze już wkrótce trzeba będzie zapłacić znacznie więcej. Może to dobry moment, by wrócić do starych, sprawdzonych przepisów... Kto pamięta czekoladę własnej roboty? Kiedyś wszystkim smakowała.

Czy czas wrócić do domowej czekolady?Czy czas wrócić do domowej czekolady?
Źródło zdjęć: © Pixabay | dbreen
Dorota Gepert

Czekolada to jeden z ulubionych smakołyków. Gorzka, mleczna, z dodatkami trudno się na nią nie skusić i wcale nie trzeba tego żałować. Czekolada to nie tylko puste kalorie, bo jej pozytywne działanie jest udowodnione naukowo. Wzmacnia odporność, dodaje energii, jest dobra dla serca i oczywiście poprawia samopoczucie. Najlepsza jest czekolada zawierająca minimum 70 proc. kakao. I właśnie o ten składnik chodzi, bo on niepokojąco drożeje.

Będzie drożej

Jeszcze nie dawno ulubiona czekolada była tańsza? Na pewno. Cena kakao rośnie nieustannie od ubiegłego roku i zapowiadane są kolejne podwyżki. Na wzrost ceny mają wpływ niskie plony w Afryce Zachodniej, gdzie znajduje się około 70 proc. światowych upraw kakao. Doprowadziła do tego niekorzystna pogoda. Wyższe temperatury i mniejsze opady deszczu utrudniły uprawę kakaowców i zbiory są znacznie mniejsze. Dlatego najwięksi producenci ziaren kakaowca podnoszą ceny nawet o 50 procent. Było drogo, będzie jeszcze drożej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkąd je odkryłam, robię przynajmniej raz w tygodniu

Wersja domowa

W czasach PRL-u, gdy wszystkiego brakowało, domowa czekolada nie była niczym nadzwyczajnym. Robiło się ją często. Nasze mamy wymieniały się przepisami, zapisywały je w zeszytach, starały się o jak najlepsze dodatki. Teraz można wrócić do ich zapisków, zwłaszcza gdy mamy zapasy kakao w szafce kuchennej. Przygotowanie domowej czekolady nie jest trudne. Kto ma ochotę wrócić do tego retro smaku?

Przepis na pyszną czekoladę

Składniki:

  • 1/2 szklanki mleka,
  • 1 1/2 szklanki cukru,
  • 40 g ciemnego kakao,
  • 1 kostka masła,
  • 2 szklanki mleka w proszku,
  • 1 torebka cukru waniliowego lub kilka kropel aromatu waniliowego,
  • ulubione dodatki: orzechy, rodzynki, żurawina.

Sposób przygotowania:

  1. Mleko wlej do garnka, dodaj cukier i kakao. Zagotuj cały czas mieszając, by powstała gęsta masa.
  2. Dołóż do niej mleko w proszku i masło. Dokładnie wymieszaj, by wszystkie składniki się połączyły.
  3. Pod koniec gotowania dodaj wanilię i ulubione dodatki.
  4. Masę ponownie wymieszaj i wylej do foremki wysmarowanej olejem i wyłożonej folią spożywczą. Gdy czekolada przestygnie, wstaw ją na około 2 godziny do lodówki.


Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"
Światowa gwiazda w polskim barze mlecznym. "Niczym się nie wyróżniała"