Za te najzdrowsze grzyby płacimy krocie w sklepie. Zbierzesz je w lesie za darmo
W marketach potrafią kosztować więcej niż mięso, a mimo to znikają z półek w mgnieniu oka. Tymczasem rosną sobie spokojnie na martwych pniach w lesie i... większość ludzi przechodzi obok nich obojętnie. Boczniaki to grzyby, które wyglądają niepozornie, ale mają w sobie moc, smak i zdrowie. I teraz właśnie wciąż możesz je znaleźć w lesie, bo zima była łagodna.
Jesień to raj dla grzybiarzy, bo wszyscy polują na borowiki, podgrzybki czy kurki, ale mało kto wie, że prawdziwy skarb rośnie znacznie wyżej. I już teraz, więc nie trzeba czekać do września lub października. Można je znaleźć na pniach, w skupiskach, czasem rosną tam całymi rodzinami. Mowa o boczniakach, które możesz zbierać zupełnie legalnie, za darmo, bez ryzyka pomyłki. Są łatwe do rozpoznania, pełne wartości odżywczych i co najważniejsze: genialne w smaku. Ale nie zbieraj ich przy ruchliwych ulicach albo broń Boże w pobliżu jakichś fabryk. A jeśli nie chce Ci się iść do lasu? Kup je w sklepie, ale nie będzie to mały wydatek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Smacznie i tanio: obiadowy klasyk z dzieciństwa za 7 złotych
Boczniaki to bomba zdrowia, która nie rośnie w ziemi
Boczniaki to nie są zwykłe grzyby. To naturalny suplement diety zakamuflowany w smacznym kapeluszu. Zawierają sporo białka, błonnika i przeciwutleniaczy, które wspierają organizm na wielu poziomach. Znajdziesz w nich witaminy z grupy B (niacyna, ryboflawina, kwas foliowy), witaminę D oraz minerały: potas, żelazo, cynk i fosfor.
Co dają boczniaki? Oto długa lista:
- wspierają odporność,
- działają przeciwzapalnie i przeciwwirusowo,
- obniżają poziom cholesterolu LDL,
- regulują poziom cukru we krwi,
- poprawiają metabolizm lipidów,
- wspomagają mikrobiom jelitowym,
- mogą wspierać funkcje mózgu,
- mają potencjalne działanie przeciwnowotworowe.
Brzmi jak superfood, prawda? Bo faktycznie nim są, ale niestety nie dla każdego.Choć boczniaki są lekkostrawne i znacznie łagodniejsze dla układu pokarmowego niż wiele innych grzybów, nie wszyscy powinni się nimi zajadać:
- małe dzieci (uwaga: jeśli to grzyb hodowlany, a nie z lasu, można już go zaserwować dziecku, które jest w trakcie rozszerzania diety, ale z umiarem),
- osoby z problemami trawiennymi - np. z chorobami wątroby, zapaleniem jelit, wrzodami powinny spożywać je ostrożnie,
- alergicy – boczniaki mogą uczulać, choć to rzadkie.
Przepis na smażone boczniaki, które smakują jak cheat meal
Składniki:
- 500 g świeżych boczniaków,
- jajko,
- 3 łyżki mąki pszennej,
- bułka tarta,
- sól, pieprz,
- olej do smażenia.
Przepis:
- Boczniaki oczyść ręcznikiem papierowym. Oderwij grube ogonki, zostaw same kapelusze.
- Posól, popieprz i zostaw na kilka minut.
- Każdy grzyb obtocz kolejno w mące, jajku i bułce tartej.
- Rozgrzej olej na patelni. Smaż boczniaki z obu stron, aż panierka będzie złocista i chrupiąca.
- Odsącz na ręczniku papierowym i serwuj.
Pamiętaj o najważniejsze zasadach bezpiecznego grzybobrania. Zbieraj wyłącznie te grzyby, które dobrze znasz, a najlepiej skonsultuj swoje zbiory z grzyboznawcą. Nie wyrywaj, nie niszcz grzybni oraz leśnej ściółki. Unikaj zbierania bardzo małych lub młodych grzybów, które trudno zidentyfikować. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skontaktuj się z najbliższą stacją sanitarno-epidemiologiczną. Pamiętaj, aby nie podawać grzybów małym dzieciom. Nie przyjmuj porad od przypadkowo spotkanych grzybiarzy i unikaj kupowania grzybów z nieznanego źródła. Co najważniejsze, nigdy nie próbuj identyfikować grzybów, smakując – to może być niebezpieczne dla zdrowia lub życia.