W Hiszpani wprowadzono zakaz pakowania w plastik owoców i warzyw. Czas na resztę świata

Hiszpański rząd wprowadził ustawę, która zakazuje sprzedaży warzyw i owoców zapakowanych w plastik. To zachęta do troski o środowisko.

Obrazek
Ewa

Nowe prawo już wkrótce w całej Hiszpanii

Już w 2023 roku z hiszpańskich marketów mają zniknąć warzywa i owoce pakowane w plastik. Chociaż jest to najbardziej popularne w krajach azjatyckich, to również w Europie nie brakuje absurdalnie zapakowanych produktów. Jak powiedział w rozmowie z "El País" rzecznik ministerstwa Przemian Ekologicznych celem jest "walka z nadużywaniem" plastikowych opakowań.
To dobry krok w kierunku dobrej zmiany, bo takie opakowania są całkowicie zbędne i jedynie przyczyniają się do zanieczyszczania naszej planety.

Zakaz plastiku będzie miał pewne wyjątki

Oczywiście, w projekcie ustawy znalazło się też miejsce na pewne wyjątki. Zakaz pakowania owoców i warzyw w plastik nie będzie dotyczył opakowań zbiorczych i porcji o wadze większej niż 1,5 kg. Dodatkowo, w przypadku gdy bez opakowania produkt mógłby ulec zniszczeniu, zepsuciu lub zgnieceniu, to pakowanie go również będzie dozwolone.

Obrazek
Dvd1072(20/09/21)Frutas y verduras plastificadas para su venta en una gran superficie , Madrid Foto: Víctor Sainz

Przepisy wejdą w życie w przyszłym roku. Hiszpania przekroczyła już dopuszczalną granicę zanieczyszczenia plastikiem, więc rząd postanowił podjąć odpowiednie kroki. Deklarują również, że do 2030 roku wszystkie opakowania w Hiszpanii będą w 100% nadawały się do recyclingu.

Aktywiści są zadowoleni

Grupy ekologiczne w Hiszpanii i za granicą, w tym Greenpeace, od lat prowadzą kampanię, aby powstrzymać sklepy warzywne i duże supermarkety przed pakowaniem świeżych produktów w warstwy plastiku.

Rewolucja będzie dotyczyła też wody

Pijemy plastik, jemy plastik i oddychamy plastikiemmówi Julio Barea z Greenpeace

Mało tego, rząd Hiszpanii podejmuje już kroki w kierunku ograniczenia plastiku, jaki pochodzi z butelek po wodach. W planach jest utworzenie publicznych fontann do picia i ograniczenie dystrybucji jednorazowych, plastikowych kubeczków podczas imprez publicznych.

Jak Ci się podoba ten pomysł?

Chciałbyś, żeby podobne działania podjęto również w Polsce? A może uważasz, że to przesada? Podziel się z nami swoją opinią w komentarzu.

Wybrane dla Ciebie

Do obiadu podaję brazylijską surówkę. Nawet mizeria może się schować
Do obiadu podaję brazylijską surówkę. Nawet mizeria może się schować
Robię krem z góralskiego sera. Żaden gość nie może powstrzymać się od zachwytu
Robię krem z góralskiego sera. Żaden gość nie może powstrzymać się od zachwytu
W PRL były hitem podwórka. Lepsze niż amerykańskie pianki
W PRL były hitem podwórka. Lepsze niż amerykańskie pianki
To największy błąd przy smażeniu schabowych. Panierka odpada jak stara farba
To największy błąd przy smażeniu schabowych. Panierka odpada jak stara farba
Ten amerykański przysmak zapamiętam na długo. Kanapka z homarem kosztowała krocie
Ten amerykański przysmak zapamiętam na długo. Kanapka z homarem kosztowała krocie
Wlewam do kalafiorowej. Wychodzi smaczniejsza niż ta od babci
Wlewam do kalafiorowej. Wychodzi smaczniejsza niż ta od babci
Ciocia ze wsi tak gotuje rosół. Ma więcej kolagenu i wspiera stawy
Ciocia ze wsi tak gotuje rosół. Ma więcej kolagenu i wspiera stawy
Jest pyszna, maślana i bez glutenu. Doskonała do zapiekania śliwek z cynamonem
Jest pyszna, maślana i bez glutenu. Doskonała do zapiekania śliwek z cynamonem
Jesienią zapiekam z nimi ziemniaki do obiadu. Są rewelacyjne do pieczeni w sosie
Jesienią zapiekam z nimi ziemniaki do obiadu. Są rewelacyjne do pieczeni w sosie
Najgorszy i częsty błąd przy grzybach. Będą nadawać się tylko do kosza
Najgorszy i częsty błąd przy grzybach. Będą nadawać się tylko do kosza
Te cynamonki można jeść bez wyrzutów sumienia. Są pyszne, a cukier nie szybuje po nich w górę
Te cynamonki można jeść bez wyrzutów sumienia. Są pyszne, a cukier nie szybuje po nich w górę
Pierwszy raz jadłam we Włoszech. Mięso jest delikatne, miękkie i nie potrzeba do niego noża
Pierwszy raz jadłam we Włoszech. Mięso jest delikatne, miękkie i nie potrzeba do niego noża