Nie wsypuję do ciasta. Biszkopt wychodzi puszysty jak obłoczek i nie opada
Sekret perfekcyjnego biszkoptu nie tkwi w magicznych proszkach, lecz w świadomym pominięciu jednego składnika. Dzięki temu ciasto rośnie równomiernie, jest lekkie jak obłoczek i nie opada po wyjęciu z piekarnika, jakby dopiero wyszło z profesjonalnej cukierni.
Przez lata wydawało mi się, że proszek do pieczenia to absolutna podstawa udanego biszkoptu. Z czasem jednak odkryłem, że klasyczny biszkopt potrafi być lekki i puszysty bez żadnych spulchniaczy. Proszek wprawdzie tworzy pęcherzyki powietrza, ale po upieczeniu często destabilizuje ciasto i sprawia, że opada. Prawdziwy sekret tkwi w jajkach – ich odpowiednio ubite białka są stabilne i pozwalają biszkoptowi rosnąć równomiernie, zachowując sprężystość i lekkość.
WZ-tka, czyli warstwowe, warszawskie ciasto z kremem
Kiedy przygotowuję biszkopt, zawsze oddzielam białka od żółtek, pilnując, by nie było w nich ani kropli tłuszczu. Białka ubijam na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier, aż powstanie gęsta, błyszcząca masa, która trzyma twarde czubki. Do piany dodaję żółtka pojedynczo, mieszając na najniższych obrotach lub szpatułką, żeby nie zniszczyć pęcherzyków powietrza. Mąkę przesiewam i delikatnie łączę z masą, bez użycia miksera – dzięki temu biszkopt pozostaje lekki i porowaty.
Jak piekę biszkopt idealny do tortów i rolad?
Zawsze piekę biszkopt na spodzie piekarnika i pilnuję, by nie otwierać drzwiczek podczas pieczenia. Po wyjęciu ciasta z piekarnika upuszczam formę z wysokości około 30 cm – to mój trik na stabilizację biszkoptu i zapobieganie opadaniu. Dzięki temu ciasto jest nie tylko wysokie, ale też sprężyste i lekkie, idealne do przekładania kremami czy owocami.
Kiedy rezygnuję z proszku do pieczenia, pozwalam jajkom naturalnie spulchnić ciasto. Efekt? Biszkopt rośnie równomiernie, ma delikatną, "chmurkową" strukturę i zachowuje puszystość nawet po wystudzeniu. To metoda stosowana przez cukierników od lat, a ja mogę potwierdzić, że naprawdę działa – zarówno w tortach, jak i prostych roladach.