Zalewam wrzątkiem bożą trawkę i piję wieczorem. Bardzo przyspiesza spalanie tłuszczu

Znana jest także jako greckie sianko lub boża trawka. Od wieków stosowano ją w tradycyjnej medycynie. Uprawiana na wielu kontynentach, w tym w Polsce, kozieradka cieszy się uznaniem ze względu na szereg właściwości zdrowotnych. Korzyści z jej spożywania odczują osoby na diecie odchudzającej.

Ten napar warto pić rano i wieczoremTen napar warto pić rano i wieczorem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Kozieradka jest dostępna w postaci nasion, zmielonych ziaren, a także ekstraktów zamkniętych w kapsułkach. Najłatwiej jest zalać ją wrzątkiem, przygotowując napar. W tej formie boża trawka jest najlepiej przyswajalna przez organizm. Nasiona są częstym dodatkiem, na przykład do serów korycińskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Takich serów nie znajdziesz w supermarkecie. Mistrzyni serowarstwa poleca

Jak kozieradka wspiera odchudzanie?

Roślina z rodziny bobowatych jest bogata w rozpuszczalny błonnik, który zapewnia uczucie sytości, ograniczając tym samym niekontrolowane przekąski pomiędzy głównymi posiłkami. Ponadto błonnik wspiera pracę jelit, co jest kluczowe dla efektywnego usuwania toksyn z organizmu. Kozieradka korzystnie wpływa także na skórę, włosy i paznokcie, dostarczając im potrzebnych witamin i minerałów.

Osoby na diecie odchudzającej będą pod wrażeniem właściwości termogenicznych kozieradki. Napar przygotowany z nasion podnosi temperaturę ciała, co pozytywnie wpływa na metabolizm. Dodatkowo redukuje wchłanianie tłuszczów i węglowodanów, przeciwdziałając tworzeniu się zbędnej tkanki tłuszczowej.

Wartości odżywcze kozieradki

Kozieradka jest bogata w substancje odżywcze, takie jak białko, błonnik, witaminy A, B6, C, kwas foliowy, żelazo, potas, cynk, sód, wapń, magnez i fosfor. Mają one pozytywny wpływ na funkcjonowanie układu trawiennego, odpornościowego, krwionośnego i hormonalnego organizmu.

Jak przygotować napar z bożej trawki?

Aby korzystać z pełni zalet herbaty z kozieradki, warto spożywać ją 2 razy dziennie – rano i wieczorem.

Składniki:

  • 2 łyżeczki nasion kozieradki,
  • 200 ml wrzątku.

Wykonanie:

  1. Nasiona kozieradki zalej szklanką wrzątku.
  2. Pozostaw pod przykryciem na około 30 minut.
  3. Przecedź przez sitko. Opcjonalnie dodaj miód i cytrynę.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej