NewsyWydali fortunę na wesele marzeń, które zakończyło się katastrofą. Po 15 minutach stało się najgorsze

Wydali fortunę na wesele marzeń, które zakończyło się katastrofą. Po 15 minutach stało się najgorsze

Wesele jest niezwykle ważnym przeżyciem dla każdej pary, która postanowiła wstąpić w związek małżeński. Okazuje się jednak, że czasem mogą pojawić się takie sytuacje, w których para młoda przeżywa prawdziwe rozczarowanie. Przekonali się o tym młodzi z Indii.

Nieudane wesele - Pyszności; Foto Canva.com
Nieudane wesele - Pyszności; Foto Canva.com

16.10.2022 13:58

Huczne wesele zakończyło się prawdziwym rozczarowaniem!

Przygotowując wesele, dokładamy wszelkich starań, by wszystko wypadło możliwie jak najlepiej. Zapraszamy setki gości, wybieramy najlepszy lokal i dbamy o odpowiednią atmosferę, by był to jeden z najpiękniejszych dni w naszym życiu. Czasem jednak nie wszystko idzie zgodnie z naszym planem. Mogli się o tym przekonać państwo młodzi z Indii. Nie byłoby w tym wszystkim nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ich goście postanowili opuścić imprezę weselną już po 15 minutach. Czy naprawdę było aż tak źle?

Wesele - Pyszności; Foto pixabay.com
Wesele - Pyszności; Foto pixabay.com

Co ważne, wielu gości nie pojawiło się na tej bajkowej uroczystości, a ci, co się na niej pokazali, salę opuścili już po chwili. Szczytem nietaktu z ich strony było również zabranie ze sobą jedzenia na wynos. Brzmi niewiarygodnie? A jednak to prawda. Rozczarowana panna młoda, postanowiła podzielić się swoimi przeżyciami na swoim Tik-Toku. Organizacja tak hucznej imprezy, okazała się kompletną klapą. O wszystkim zadecydowała nie sama organizacja imprezy, ale inny czynnik, który dla nich samych i dla gości, był barierą nie do pokonania.

Nieudana impreza weselna - co mogło pójść nie tak?

Wydana duża suma pieniędzy i dbanie o każdy szczegół okazały się niewystarczające, by państwo młodzi wygrali z COVID-em. Problemy pojawiły się już przed organizacją wesela, kiedy to większość gości odwołała swój udział w imprezie. Problemem była kwarantanna, czy ograniczenia związane z podróżowaniem. Pierwotnie, ich wesele miało odbyć się w weekend. Para musiała jednak zmienić plany w związku z obowiązującymi w kraju restrykcjami. Ich wesele odbyło się więc... w środku tygodnia.

W związku z tym, że wesele było w środku tygodnia, to goście nie mogli sobie pozwolić na dzień wolny. Większość z nich miała obowiązki, przez co musieli tak szybko opuścić salę. Problem stanowiła również obawa przed zarażeniem koronawirusem. Pierwsi goście weselni wyszli już po 15 minutach, następni po 30. Doszło do takiej sytuacji, że para młoda została zupełnie sama. Przystawki i dania obiadowe, większość gości zabrała ze sobą na wynos. Nowożeńcy załamani, a internauci nie kryją oburzenia. Pojawiają się głosy, że powinni wystawić rachunek za darmowe jedzenie. Inna osoba zwraca uwagę, że posiłki i drinki mają wyłącznie dla siebie.

Organizujesz imprezę i chcesz podzielić się jedzeniem z gośćmi? Zobacz na naszym kanale YouTube przepis na imprezowe frytki stworzone do dzielenia:

Wybrane dla Ciebie