Zetrzyj i dodaj do mielonego. Nawet niejadki nie będą narzekać
Znam ten problem aż za dobrze – przemycenie zdrowych warzyw do diety, zwłaszcza gdy w domu są wybredni jedzący, bywa prawdziwym wyzwaniem. Dlatego chcę podzielić się moim genialnym trikiem, który sprawia, że nawet najwięksi przeciwnicy warzyw zajadają się z apetytem, nie podejrzewając, co kryje się w ich ulubionym daniu.
Czasem wystarczy prosty trik, by klasyczne kotlety mielone nabrały nowego życia i smaku. Kiedy chcę, żeby moje danie było lżejsze, soczystsze i bogatsze w wartości odżywcze, sięgam po warzywa. Mój sprawdzony sposób? Mielone z cukinią i marchewką – delikatne, miękkie, a przy tym idealne nawet dla tych, którzy zwykle warzyw unikają jak ognia. Dzięki dodatkowi startych warzyw mięso zyskuje wilgotność, a kotleciki są puszyste i aromatyczne. To również świetny patent na "przemycenie" warzyw do diety dzieci czy niejadków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie wyrzucaj oleju po suszonych pomidorach. Zamień go w najlepszy domowy majonez
Mielone z cukinią i marchewką – sposób na soczyste i zdrowsze kotlety
Zamiast trzymać się klasyki, warto czasem pokombinować. Dodatek warzyw nie tylko wzbogaca smak kotletów, ale także sprawia, że stają się lżejsze i mniej tłuste. Starta cukinia i marchewka to dwa składniki, które idealnie komponują się z mięsem mielonym, a przy tym nadają mu miękkości i naturalnej słodyczy. Co więcej, to doskonała okazja, by zwiększyć ilość błonnika i witamin w codziennej diecie.
Poniżej podaję mój sprawdzony przepis krok po kroku – prosty, szybki i bez zbędnych udziwnień.
Składniki:
- 500 g mięsa mielonego (najlepiej wieprzowo-wołowego),
- 1 mała cukinia (ok. 250 g),
- 1 średnia marchewka,
- 1 jajko,
- 1 łyżeczka musztardy (np. delikatesowej lub sarepskiej),
- ½ pęczka szczypiorku,
- sól, pieprz do smaku,
- szczypta gałki muszkatołowej,
- bułka tarta (do zagęszczenia masy i panierki),
- olej rzepakowy do smażenia.
Jak przygotować mielone z cukinią i marchewką?
- Cukinię i marchewkę myję, osuszam i ścieram na dużych oczkach tarki. Cukinię lekko solę i odstawiam na 5–10 minut, by puściła sok. Następnie delikatnie odciskam nadmiar płynu. Marchewkę dodaję surową, bez wcześniejszego podsmażania.
- Szczypiorek drobno siekam i wrzucam do dużej miski. Dodaję mięso mielone, jajko, musztardę, gałkę muszkatołową, sól i świeżo mielony pieprz.
- Do mięsa dokładam odciśniętą cukinię i startą marchewkę. Wszystko dokładnie mieszam, aż składniki się połączą. Jeśli masa jest zbyt luźna, dodaję bułkę tartą – po trochu, aż będzie się dobrze formować.
- Z masy formuję nieduże kotleciki, obtaczam je w bułce tartej i układam na rozgrzanym oleju. Smażę je z obu stron na złoty kolor – najlepiej na średnim ogniu, żeby doszły również w środku. Po usmażeniu układam kotlety na ręczniku papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Kotlety inne niż wszystkie – przemycaj warzywa z pomysłem
Kiedy po raz pierwszy podałem mielone z cukinią i marchewką, nikt nie zorientował się, że zawierają warzywa. Ich delikatna struktura i lekka słodycz sprawiają, że smakują nawet najmłodszym. To świetny pomysł na sprytne danie obiadowe – pełne smaku, sycące, a przy tym zdrowsze niż klasyczne kotlety. Dodatkowym plusem jest to, że dzięki warzywom mięso nie wysycha podczas smażenia.
Te kotlety najlepiej smakują podane z domową surówką lub klasyczną sałatką ziemniaczaną. Można je również wykorzystać jako nadzienie do pity, burgerów lub położyć na kaszy z sosem jogurtowo-ziołowym. To danie, które daje naprawdę wiele możliwości!