Chcesz smażyć na oliwie z oliwek? Dietetyczka wyjaśnia, czy to na pewno bezpieczne
O tym, że oliwa jest świetna do warzyw i jako baza do sosów do sałatek już nikogo nie trzeba przekonywać. Chętnie jemy ją też z chlebem. Wciąż jednak można spotkać się z przekonaniem, że ten tłuszcz nie nadaje się do smażenia.
Smażyć na oliwie czy nie? Ten dylemat powinna rozstrzygnąć Aneta Reguła, która na Instagramie prowadzi profil o nazwie "niekoniecznie_dietetycznie". W swoim bio podkreśla, że zależy jej, by pokazywać, jak zachować zdrową relację z jedzeniem i ciałem. Dzieli się z obserwatorami swoimi poradami dotyczącymi zdrowego odżywiania. W jednym z filmików ekspertka wypowiedziała się na temat smażenia na oliwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sałatka z kuskusem i serem halloumi. Ekspresowe i sycące danie
Mit o oliwie: nie nadaje się do smażenia
Na filmiku Aneta Reguła nie kryje zaskoczenia, że jeszcze w 2025 roku wiele osób wierzy, że smażenie na oliwie jest niebezpieczne. To jeden z mitów, który dotyczy tego tłuszczu.
— Nic bardziej mylnego. Wysoką odporność oliwy na działanie wysokiej temperatury potwierdzają przecież badania naukowe — podkreśla ekspertka.
Dietetyczka nie ma wątpliwości, że oliwa to jeden z najlepszych produktów do smażenia, których powinniśmy używać na co dzień. Jakie ma zalety? Przede wszystkim dobrze znosi smażenie w wysokiej temperaturze i jest odporna na utlenianie. Pod tym względem wypada nawet lepiej niż znane oleje roślinne.
To służy sercu
— Przyjaźń z oliwą to najlepszy związek, jaki możesz zafundować swojemu sercu — przekonuje Reguła i zachęca, by smażyć na oliwie.
Jednak do smażenia nie trzeba wybierać najdroższej oliwy - tę możesz zachować do sałatek. Na patelni sprawdzi się też nieco tańsza wersja.