NewsyDajesz napiwki kelnerom? To może być dla nich kolosalna pułapka

Dajesz napiwki kelnerom? To może być dla nich kolosalna pułapka

Napiwki to dobrowolna gratyfikacja pozostawiana przez klienta pracownikom lokalu gastronomicznego. Co do zasady napiwki w Polsce nie są obowiązkowe. Obowiązkowe jest jednak, okazuje się, płacenie od nich podatku dochodowego. 

Napiwek dla kelnera, fot. Adobe Stock
Napiwek dla kelnera, fot. Adobe Stock

08.06.2023 | aktual.: 08.06.2023 10:36

Na instagramowym profilu "Kancelaria Mentzen" opublikowano wideo, w którym wyjaśnia się, jak powinny być rozliczane napiwki. Jak wskazuje ekspert w materiale, dobrowolne napiwki nie podlegają podatkowi VAT, ale nie są zwolnione z podatku dochodowego. "Pamiętaj, że należy wykazać je w deklaracji PIT" - skwitowano wypowiedź. Co to znaczy dla kelnerów?  I jak ugryźć ten temat w sytuacji, kiedy tipy coraz częściej nie stanowią gotówki, a są dodawane do rachunku i płacone kartą przez klientów?

Czy od napiwków powinno płacić się podatek?

Napiwki od klientów traktuje się jako drobne darowizny, te jednakże nimi nie są. Jeśli napiwki są korzyścią konkretnych osób, a nie spółki gastronomicznej jako całości, nie podlegają opodatkowaniu VAT-em. Stanowią jednak korzyść majątkową konkretnych osób, stąd też stosuje się w tym przypadku przepisy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

- Napiwków nie można traktować jako darowizny. Ta jest świadczeniem pod tzw. tytułem darmym. Oznacza to, że obdarowany nie musi nic w zamian świadczyć. A przecież nie budzi, a przynajmniej nie powinien budzić żadnych wątpliwości fakt, że napiwek jest przekazywany wtedy, gdy klient jest zadowolony z obsługi - mówi dla portalu prawo.pl Izabela Rutkowska, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii Savior Legal&Tax.

"Tipy" nie są dochodem spółki gastronomicznej, więc to nie spółka zapłaci podatek dochodowy. Ten obciąża jednak osobę, która otrzymała napiwek. Jak wskazuje portal ksiegowosc.infor.pl, kelner (bądź inna konkretna osoba z obsługi lokalu gastronomicznego), która otrzymała napiwek, musi zapłacić od niego podatek PIT. Wskazuje na to interpretacja organu podatkowego (sygn. 0113-KDIPT2-3.4011.683.2022.2.GG):

"Napiwki otrzymane przez pracowników lub zleceniobiorców zawsze stanowią przychód podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych".

Podobnie sytuacja wygląda, kiedy klient przekazuje kelnerowi napiwek, płacąc za niego kartą. Wówczas środki trafiają na konto pracodawcy, ale nie są uznane za jego przychód. Interpretacja skarbówki (nr 0111-KDIB2-1.4010.119.2022.6.BJ) cytowana przez dziennik "Rzeczpospolita" wyjaśnia, że pracodawca w takim przypadku jest jedynie pośrednikiem. Spółka gastronomiczna musi jednak udokumentować przyjęcie i przekazanie tej nadwyżki, jaką jest napiwek, np. wskazując różnicę pomiędzy paragonem a wydrukiem z terminalu.

ogromny napiwek - Pyszności; foto: Canva
ogromny napiwek - Pyszności; foto: Canva

Jak prawidłowo rozliczać napiwki?

To zależy od tego, czy kelner otrzymuje bonus za pośrednictwem czy bez pośrednictwa pracodawcy. Jeżeli bez, to na nim spoczywa obowiązek rozliczenia kwoty, jaką pobrał w formie napiwków. Jeśli jednak "tipy" otrzymuje za pośrednictwem pracodawcy, a ten rozdysponowuje je wśród kelnerów, to jest to ich przychód ze stosunku pracy. Podlega więc opodatkowaniu z wynagrodzeniem za pracę. Spółka jako płatnik musi pobrać zaliczki i po zakończeniu roku przekazać podatnikom informacje PIT-11.

Wybrane dla Ciebie