Daria na grzybobraniu. Sprawdziła ile grzybów można zebrać w godzinę
Dziś nie lada gratka dla miłośników grzybobrania. Daria z ekipy Pyszności odwiedziła podkarpackie lasy, aby przekonać się, czy tegoroczny sezon grzybowy jest obfity. Ile grzybów zebrała? I jakie okazy trafiły do jej koszyka? Już za moment wszystko stanie się jasne.
Pogoda za oknem sprzyja wyprawom do lasu. A, że jednocześnie można połączyć przyjemne z pożytecznym, to wielu Polaków wybiera się do lasów z koszykiem. Jak wygląda sezon grzybowy w 2025 roku? Czy faktycznie grzybów jest sporo? A może wręcz przeciwnie, trudno wrócić do domu z pełnym koszykiem?
Domowe zapiekanki z pieczarkami. Już nigdy więcej nie kupisz ich na mieście
Daria sprawdza jak wygląda sezon grzybowy 2025
Sytuację na Podkarpaciu postanowiła sprawdzić Daria z ekipy Pyszności. Prywatnie uwielbia spacerować po lesie w poszukiwaniu grzybów. Oczywiście jak na pasjonatkę gotowania przystało, zebrane okazy wykorzystuje w swojej kuchni, tworząc pyszne dania dla całej rodziny.
Podczas ostatniego wypadu na grzybobranie postanowiła zrobić mały test. Chciała sprawdzić, ile grzybów zbierze w ciągu 60 minut. I trzeba przyznać, że efekt jest naprawdę imponujący. Daria ze swojej podróży wróciła z pełnym koszykiem. W ciągu godziny zebrała 25 grzybów. Wśród nich znalazły się podgrzybki, prawdziwki, kozaki oraz prawdziwki ceglastopore.
Wyprawa na grzyby była więc jak najbardziej udana. Daria od razu po powrocie z lasu dokładnie oczyściła i zasuszyła grzyby. O tym, jak to zrobiła, będziesz mógł przeczytać w kolejnych artykułach, bo dzisiejsza relacja to początek naszego małego reportażu o sezonie grzybowym 2025.
Idziesz do lasu na grzyby? O tym nie możesz zapomnieć
Najważniejsza zasada podczas grzybobrania pozostaje bez zmian. Do domu wracasz tylko i wyłącznie z grzybami, które dobrze znasz i jesteś w 100 proc. pewny, że są jadalne. Jeśli w twojej głowie pojawi się choćby cień niepewności, lepiej zostawić grzyba w lesie.
A skoro już o grzybach, których nie należy zabierać z lasu mowa, to pamiętaj, że pod żadnym pozorem nie wolno zrywać muchomorów, gorzkoborowików żółtoporowych i borowików szatańskich tzw. szatanów.
Zanim włożysz grzyba do koszyka, dobrze go obejrzyj. Do domu zabieraj tylko młode i zdrowe okazy. Pamiętaj, aby grzyby zawsze miały trzon w całości. Tylko wtedy możesz w pełni ocenić ich stan. Do lasu zabieraj wiklinowy koszyk, który zapewnia stały dostęp powietrza. Dzięki czemu grzyby nie zaparzą się.
I na koniec jeszcze kwestia samego zbierania grzybów. Należy robić to ostrożnie, aby nie uszkodzić grzybni. Do tego celu możesz użyć małego nożyka, odcinając grzyba tuż przy ziemi. Ewentualnie możesz delikatnie wykręcić znaleziony okaz. Tak jak zrobiła to Daria w przypadku sporego prawdziwka.