Dodaj do rosołu, a wydobędziesz głębię smaku z mięsa. Do tego będzie klarowny jak nigdy wcześniej
Wielu kucharzy stosuje ten trik, ale nie mówi o tym głośno. To niby nic wielkiego, ale ten dodatek sprawia, że bulion zyskuję większą głębię smaku i staje się bardziej klarowny. Wystarczy 1 łyżeczka na garnek rosołu.
Smak rosołu możesz podkręcić na wiele różnych sposobów. Dwa goździki od Magdy Gessler czy sos sojowy, zgodnie z zaleceniami Ewy Wachowicz, są skuteczne, ale prawda jest taka, że mniej lub bardziej znacznie zmieniają profil smakowy bulionu. Osoby, które wolą bardziej naturalne i subtelne nuty, nie będą zadowolone z tych dodatków. W takiej sytuacji o wiele lepiej sprawdzi się ocet jabłkowy lub winny – już niewielka ilość poprawi klarowność rosołu i pomoże wydobyć z mięsa oraz kości maksimum smaku.
Bitki wieprzowe w sosie własnym. Znikają z talerza w mgnieniu oka
Klarowny rosół o intensywnym, naturalnym smaku
Ocet należy dodać do rosołu już na początku gotowania. Wtedy kwaśny dodatek wpłynie na szybsze rozpuszczanie tkanek łącznych i chrzęstnych w mięsie. W efekcie esencjonalny bulion powstanie znacznie szybciej, co skróci czas gotowania. Ocet zadba także o większą klarowność zupy, ponieważ pomaga w ścięciu i oddzieleniu białek, które następnie łatwiej jej usunąć z powierzchni wywaru w postaci szumowin. Dzięki temu rosół staje się czystszy i bardziej przejrzysty, zachowując jednocześnie pełnię smaku.
Uważaj z ilością kwaśnego dodatku
Wystarczy dodać 1–2 łyżeczki octu na garnek rosołu, by uwolnić niespotykane wcześniej aromaty. Warto sięgnąć po ocet jabłkowy lub winny, które są delikatniejsze od spirytusowego. Jednocześnie trzeba uważać na to, aby nie przesadzić z jego ilością – nadmiar octu może spowodować, że bulion stanie się zbyt kwaśny, a warzywa i mięso nie będą chciały się dogotować.