Dodaję, gdy moczę suszone grzyby. Stają się mięciutkie, a gorycz znika
Po świętach zostało mi jeszcze trochę suszonych grzybów. Postanowiłam przygotować z nich farsz do wytrawnej tarty. Jednak pierwszy krok to zawsze moczenie. Wypróbowałam, że kiedy do wody dodam kilka przypraw to grzyby są smaczniejsze.
Suszone grzyby są ważnym elementem dań świątecznych. Jednak wcale nie zapominam o nich po Bożym Narodzeniu. Stosuję je do sosów, zup, a także jako dodatek do farszów. Tym razem miałam zamiar zrobić tartę z grzybami i zależało mi, by grzyby miały najlepszy aromat i smak. Zadbałam o to już od pierwszego kroku, czyli ich moczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodaj grzyby do chlebka. Nie zostaną nawet okruszki
Moczenie ma wpływ na smak grzybów
Proces moczenia suszonych grzybów wydaje się banalny, jednak gdy zrobisz to w sposób nieodpowiedni, będą twarde i gorzkawe. Najpierw trzeba je dokładnie przepłukać pod bieżącą wodą. To pozwoli usunąć z nich piasek i inne drobne zanieczyszczania, które mogły pozostać po suszeniu.
Przyprawy podkręcają smak grzybów
Tak przygotowane grzyby można już moczyć. Trzeba pamiętać, by użyć letniej wody, co pomaga zapobiec ich stwardnieniu. Zbyt gorąca woda może także niekorzystnie wpłynąć na konsystencję podgrzybków czy prawdziwków. Letnia woda powoduje, że aromaty są stopniowo uwalniane i struktura grzybów zmiękcza się stopniowo. Aby jeszcze podkręcić ich smak, dodaję do wody listki laurowe, cebulę lub ziele angielskie. Mają one także wpływ na zneutralizowanie ewentualnej goryczy grzybów.
Jak długo moczyć suszone grzyby?
To już kwestia indywidualna. Ogólnie przyjmuje się, że podgrzybki i prawdziwki są dobrze przygotowane po około dwóch godzinach. Jednak jest to zależne od przechowywania oraz rodzaju dania, do którego będą stosowane. Miękkie grzyby są potrzebne do farszu czy nadzienia. Z kolei do zupy czy sosu można ich użyć po zwykłym przepłukaniu, bo będą znacznie dłużej poddawane obróbce termicznej.