Egipskie gołąbki to nie to, co myślisz. Lepiej nie zamawiaj ich na wakacjach
Kuchnia egipska może być bardziej zaskakująca, niż ci się wydaje. I chociaż jest ona w dużej mierze smaczna i pożywna, istnieje pewne danie, na które powinieneś uważać. Zamawiając w Kairze "gołąbki" możesz wcale nie dostać ryżu i mięsa mielonego zawiniętego w liście kapusty...
11.06.2024 | aktual.: 11.06.2024 10:56
Jak co roku w sezonie wakacyjnym Polacy tłumnie wyruszają do Egiptu. Kraj faraonów kusi swym gorącem, tajemniczością, pięknym hotelami i magią związaną z bezmiarem pustyni. Niektórzy turyści, zamiast spędzać cały urlop nad hotelowym basenem, chcą też poznać co nieco z egipskiej kultury kulinarnej, której prawdziwego oblicza — z oczywistych względów — nie doświadczymy w kurortach. I chociaż stołując się w egipskich restauracjach, możemy doświadczyć naprawdę wspaniałego pokazu kulinarnych umiejętności, to czasami możemy się natknąć na coś bardzo niespodziewanego. Na przykład na egipskie gołąbki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuchnia potomków faraonów
Jaka jest kuchnia egipska? W dużej mierze powinna się nam spodobać. Jest bogata w ryby (również suszone), owoce morza, warzywa i świeże owoce. Egipcjanie ze względów religijnych nie spożywają wieprzowiny, ale lubują się w drobiu, baraninie i jagnięcinie. Znajdziemy tam dużo ciecierzycy i bobu, z którego to przygotowuje się nad Nilem pyszne kotleciki tamijja. Egipcjanom nie są też obce różnego rodzaju surówki i sałatki. Do najpopularniejszych produktów należą uwielbiane tam pomidory, a także bakłażany, cebula, marchew czy papryka.
Zobacz także
Egipskimi potrawami wartymi zainteresowaniasą też: Molokhiya — zupa z liści malwy jutowej, Hawawshi — kanapka z pity z tuńczykiem (często prosto z Morza Czerwonego) lub kiełbasą, a także Koshary — wyjątkowa mieszanka soczewicy, ryżu, smażonej cebuli i ostrego sosu. Jest też Hamam Mahshi: egipskie gołąbki. I tu jest właśnie pies pogrzebany.
Egipskie gołąbki — możesz się zdziwić
Gołąbki to potrawa, która w polskiej kuchni stanowi coś bardzo ważnego. Odpowiedników zawijanego w obgotowaną kapustę farszu jest na świecie dość dużo, na przykład w Grecji i Turcji możemy napotkać gołąbki z liści winogron. Również w Egipcie można natrafić na coś podobnego. Mahshi to faszerowana mięsem (często jagnięcym) i ryżem cukinia. Ale jest też Hamam Mahshi, a to już coś zupełnie innego.
Zamawiając egipskie gołąbki, moglibyśmy się bardzo zdziwić. Hamam Mahshi to bowiem... prawdziwe gołębie. Ptaki najpierw są gotowane, a w następnej kolejności faszerowane kaszą lub ryżem. Gołębie podaje się zwykle w sosie pomidorowym. Brzmi znajomo, prawda? A jednak raczej niewielu Polaków odważyłoby się na ten egipski przysmak!