Kanada zdecydowała się na wprowadzenie drastycznego zakazu. Do końca roku chcą wyeliminować plastik
Kanada już od grudnia chce wprowadzić zakaz produkcji, sprzedaży i importu jednorazowych plastikowych opakowań. Lista produktów jest bardzo długa. Kraj syropu klonowego powinien być wzorem dla innych państw.
05.09.2022 17:29
Według badań zaledwie 1/3 odpadów na świecie jest zbierana i poddawana recyclingowi. Plastik stanowi 80% zanieczyszczeń mórz i oceanów, a ponad 43 tysiące ton jednorazowych tworzyw sztucznych rocznie trafia do środowiska. Te liczby są zatrważające! Kanada postanowiła podjąć walkę z zanieczyszczeniami i uregulować to prawnie. Wcześniej kroki podjęła m.in. Francja czy Hiszpania.
Kanada wprowadza zakaz plastiku
Już w 2020 roku rząd deklarował mocne ograniczenie plastikowych, jednorazowych opakowań na rynku. Dał jednak czas przedsiębiorcom, żeby dokonali zmian w swoich procesach produkcyjnych, przebranżowili się lub odnaleźli alternatywę dla plastiku. Ten czas jednak już minął i od grudnia. Zakaz ma obejmować takie produkty, jak jednorazowe plastikowe torby, sztućce, słomki do napojów, mieszadełka czy opakowania na wynos. Do końca grudnia ma być zatrzymana ich produkcja. Sprzedawać będzie można je jeszcze przez rok.
Kanadyjczycy jako pierwsi wprowadzają też zakaz eksport tworzyw sztucznych.
Od nowego przepisu są jednak wyjątki
Kanada postanowiła jednak zrobić małe wyjątki w nowo powstałych przepisach.
Drastyczne wyeliminowanie plastiku to przejaw troski nie tylko o środowisko, ale również o obywateli. Wielu z nich domagało się wprowadzenia drastycznych zmian w systemie, które mają uchronić planetę. Przed ich wejściem w życie minister środowiska i zmian klimatycznych Steven Guilbeault oraz minister zdrowia Jean-Yves Duclos prowadzili konsultacje społeczne.
Duże zmiany dla Kanadyjczyków
Rząd Kanady szacuje, że jego ruch w ciągu dziesięciu lat przyniesie efekt w postaci wyeliminowania około 1,3 mln ton plastikowych odpadów trudnych w recyklingu.