Kotlety mielone pyszne jak nigdy. Ten tani dodatek to gwarancja doskonałego smaku
Jeden nietypowy dodatek sprawi, że kotlety mielone będą dobre jak nigdy wcześniej. Ten obiad będzie dosłownie znikał z talerzy z prędkością światła. Lepiej spróbuj go, nim domownicy zasiądą do stołu, bo istnieje ryzyko, że nie zostawią dla ciebie nawet okruszka!
15.12.2023 | aktual.: 20.03.2024 10:38
Kotlety mielone to sztandarowe danie tradycyjnej kuchni polskiej. Być może brzmi to dość pompatycznie, dlatego uściślamy: to również niejako symbol rodzinnego obiadku w luźnym i niezobowiązującym tonie. No i jak tu ich nie kochać? Sam przyznaj, że nie wyobrażasz sobie funkcjonowania domowego ogniska bez mielonych. A co zrobić, żeby były one jeszcze lepsze? Cóż, na początek należy przeczytać ten artykuł...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kotlety mielone w polskich domach
Należy jednak uczciwie dodać, że kotlety mielone, wbrew pozorom, wcale nie są takie proste do zrobienia. To w końcu składowa kilku elementów, z których każdy ma w potrawie swoje własne, unikalne zadanie. Cebula, która podczas smażenia wytapia swoje soki, nadaje mięsu soczystości. Jajko dba o spoistość masy mięsnej, a namoczona w mleku bułka — o jej puszystość. Rzecz jasna nie są to jedyne składniki mielonych, jakie pojawiają się w recepturach polskich gospodyń.
Niektórzy do kotletów mielonych dodają również startej marchewki, natki pietruszki i czosnku. Ci z kolei, którzy z różnych względów nie chcą dodawać do mięsa jajek, często zastępują je ugotowanym ryżem, mąką ziemniaczaną albo kaszą manną. Te produkty doskonale zdają egzamin i kotlety wychodzą zwarte i smaczne. My jednak chcemy ci dzisiaj zaproponować coś jeszcze innego.
Jeszcze lepsze kotlety mielone
Bez fałszywej skromności przyznamy, że nasz ostatni eksperyment kulinarny powiódł się doskonale i kotlety mielone wyszły po prostu boskie. Co do nich dodaliśmy? Odpowiedź jest bardzo prosta: boczek. Składnik ten sprawił, że kotlety nabrały nowej jakości struktury, cudownego smaku i troszkę więcej przyjemnego tłuszczyku i chrupkości w środku.
Boczek, przed dodaniem do masy mięsnej, należy oczywiście pokroić w drobną kostkę i wysmażyć na patelni. Trzeba również pamiętać, że bardzo istotna jest tu kwestia proporcji. Za dużo boczku zepsuje potrawę, a za mało — pozostanie niezauważone. Według nas optimum stanowi tu 200-300 gramów boczku na kilogram mięsa mielonego. Wtedy kotlety wychodzą idealnie!