NewsyLokal po "Kuchennych rewolucjach" świeci pustkami. Wcale nie jest winna jakość dań

Lokal po "Kuchennych rewolucjach" świeci pustkami. Wcale nie jest winna jakość dań

Kuchenne Rewolucje nie pomogły restauracji - Pyszności; foto: Facebook
Kuchenne Rewolucje nie pomogły restauracji - Pyszności; foto: Facebook
23.06.2023 11:30, aktualizacja: 26.09.2023 11:59

Kiedy nawet "Kuchenne Rewolucje" nie sprawiają, że restauracja zaczyna pękać w szwach od nadmiaru gości, to znaczy, że musi być już naprawdę bardzo źle. Problem Gospody Kwaśnica z Częstochowy nie leży jednak w jakości przygotowywanych dań. Dlaczego w piątkowy wieczór sala restauracji ratowanej przez Magdę Gessler świeciła pustkami?

"Kuchenne Rewolucje" Magdy Gessler wzbudzają duże emocje już samego początku emisji tego programu. Kiedy w 2010 roku najsłynniejsza polska restauratorka została prowadzącą serii, nie wiedziała jeszcze, że popularność i oglądalność jej show nie spadnie przez kolejne 13 lat. W 2023 roku wyemitowany został już 26 sezon "Kuchennych Rewolucji"; my jednak chcemy się na chwilę cofnąć o kilka lat, do momentu, w którym Gessler odwiedziła Częstochowę i znajdującą się tam restaurację Sjesta.

Po udanych rewolucjach w Sjeście, której to nazwa została zmieniona na Gospoda Kwaśnica, nic nie wskazywało na to, że lokal ten nie przestanie borykać się z trapiącymi go wcześniej problemami. Tymczasem, jak donosi portal plotek.pl, którego dziennikarze udali się do Kwaśnicy w pewien piątkowy wieczór, lokal świeci pustkami. Reporterzy postanowili sprawdzić, czy spowodowała to jakość jedzenia.

Czy Gospoda Kwaśnica przestała trzymać jakość, którą wprowadziły tam "Kuchenne Rewolucje"?

Dziennikarze Plotka już na wstępie odnotowali rażące uchybienie ze strony pracowników Gospody Kwaśnica. Tuż przy wejściu leżały... worki na śmieci. Słabe wrażenie zdwoiło się w momencie, w którym wysłannicy Plotka zorientowali się, że pomimo tego, że ich wizyta odbywa się w piątkowy wieczór, to lokal jest całkowicie pusty. Byli w tym czasie jedynymi gośćmi. Czyżby stojąca przy drzwiach tekturowa Magda Gessler nie przyciągała tłumów?

Dziennikarze przystąpili do rzetelnej oceny menu i podanych im posiłków. Co dziwne, wszystko było... bardzo dobre. Stworzona w przejrzysty sposób karta zawierała schludny podział na przystawki, dania główne i napoje. Postanowili zamówić cztery potrawy: policzki wołowe, kotleta schabowego, placek po zbójnicku i karkówkę. Ceny? Przyzwoite? Czas oczekiwania? Wzorowy. Jakość potraw? Doskonała. Dziennikarze bez wahania stwierdzili, że jedzenie było po prostu "przepyszne".

Dlaczego "Kuchenne Rewolucje" nie pomogły?

Zarówno obsługa, jak i jedzenie Gospody Kwaśnicy były, według dziennikarzy Plotka, bez zarzutu. Co w takim razie zawiodło? Piątkowi goście restauracji ocenili, że góralski wystrój i regionalna kuchnia nie sprawdziły się w centrum Częstochowy, gdzie królują pizza i kebab. Być może zabrakło też nowoczesnego podejścia do prowadzenia biznesu, bo Kwaśnica nie posiada nawet profilu na Instagramie. Dziennikarze Plotka zarekomendowali częstochowską restaurację swoim czytelnikom i polecili ją odwiedzić wszystkim tym, którzy akurat wybierają się w tamte rejony. Być może po tej publikacji Gospoda Kwaśnica dostanie kolejną szansę od losu?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także