PoradyMama parzy jak herbatę i pije po każdym posiłku. Ma książkowe wyniki

Mama parzy jak herbatę i pije po każdym posiłku. Ma książkowe wyniki

Rumianek
Rumianek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
16.12.2023 07:18

Rumianek ma wiele właściwości prozdrowotnych, a na pierwszy plan wychodzą jego "zdolności" uspokajające. Ponadto obniża poziom cukru we krwi, o czym wie niewiele osób. Moja mama po napar z tej rośliny sięga regularnie, dzięki czemu ma bardzo dobre wyniki badań.

Herbata rumiankowa jest bogata w flawonidy i terpenoidy, które pozytywnie wpływają na metabolizm glukozy, a także poprawia wrażliwość na insulinę. Dzięki temu obniża się poziom cukru we krwi. Picie naparu z rumianku po posiłku zapobiega więc nagłym skokom cukru, co również chroni przed skutkami cukrzycy. Oprócz tego zapobiega niestrawności, zgadze oraz wzdęciom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rumianek po posiłku. Dzięki temu mama ma książkowe wyniki

Picie naparu z tego zioła redukuje też stany zapalne, które związane są z insulinoopornością oraz wspiera nasze zdrowie metaboliczne. Jest to świetne rozwiązanie, gdy chcemy wesprzeć pracę i zdrowie trzustki. Wpływ na poziom cukru nie jest jedyną zaletą, z której słynie rumianek.

Jak wiadomo, koi nerwy i uspokaja, ale również wspiera układ odpornościowy, łagodzi bóle menstruacyjne i bóle głowy, a dodatkowo też ma pozytywny wpływ na stan i wygląd skóry. Oznacza to, że rumianek możemy nie tylko pić, ale i stosować zewnętrznie. Okazuje się, że taki napar łagodzi trądzik, łuszczycę, a także ślady po ukąszeniu przez owady. Redukuję też cienie i opuchliznę pod oczami.

Rumianek
Rumianek© unplash

Jak zrobić napar z rumianku?

Przygotowanie takiej herbaty nie jest wcale trudne. Wystarczy torebkę lub łyżeczkę suszonych kwiatów zalać wrzątkiem i parzyć napar przez 5-10 minut. Następnie można herbatę odcedzić i wypić od razu lub schłodzić. Musimy pamiętać o tym, że chociaż regularne picie rumianku pomoże kontrolować poziom cukru we krwi i ochronić nas przed ewentualnymi powikłaniami związanymi z cukrzycą, ale nie zastąpi diety oraz leczenia farmakologicznego.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także