PrzepisPrzekąskiNa Kurpiach wierzą, że przynoszą szczęście. Obowiązkowe w Nowy Rok

Na Kurpiach wierzą, że przynoszą szczęście. Obowiązkowe w Nowy Rok

Mają przynieść szczęście i pomyślność w nadchodzącym roku, ale nawet bez magicznej otoczki warto sięgnąć po kurpiowskie ciasteczka, które są po prostu bardzo smaczne, a ich wykonanie nie powinno sprawić większych problemów. Jak przygotować fafernuchy?

Fafernuchy kurpiowskie
Fafernuchy kurpiowskie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Kurpie to region i grupa etniczna, która od XV wieku zamieszkuje zalesione tereny północnego Mazowsza i Podlasia, przede wszystkim Puszczę Białą i Puszczę Zieloną. Słynie z niezwykle ciekawej kultury, lecz także kuchni, prostej, ale pełnej smaków i aromatów.

Kulinarnymi wizytówkami tego zakątka Polski są m.in.: pampuchy (smażone kluski drożdżowe), rejbok (potrawa z tartych ziemniaków, kaszy manny, słoniny i cebuli), krupnik kurpiowski (napój alkoholowy na bazie spirytusu, miodu, goździków, cynamonu oraz gałki muszkatołowej) oraz psiwo kozicowe, czyli rodzaj słabego piwa, do produkcji którego zamiast słodu zbożowego używa się miodu, cukru i jagód jałowca (kozice to ludowa nazwa młodych pędów tej rośliny).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drożdżowe ciasteczka kwiatuszki jak z pysznej cukierni. Teściowa będzie zachwycona

Lista tradycyjnych przysmaków kurpiowskich byłaby jednak niepełna bez fafernuchów, o których wspominał Marian Kalinowski. Wielki propagator kultury kurpiowskiej i autor książki "Wspomnienia wieloletniego nauczyciela" pisał:

"Dziewczęta na Nowy Rok piekły powszechnie fafernuchy, jakby orzechy ze słodkiego ciasta. Do mąki dodawano zapachów i nieco pieprzu oraz miodu. (…) Fafernuchami częstowała się młodzież nawzajem, oraz grała na "cet" i "lich"; cet oznaczał do pary, a lich – nie do pary. Starzy w fafernuchy nie grali, bo by na pewno resztę zębów sobie nimi połamali".

Ciastka wypiekano często także na Święto Trzech Króli.

Marchewka zamiast pasternaku

Nazwa ciasteczek pochodzi z języka niemieckiego, ponieważ na terenie Kurpiów, przez wieki sąsiadujących z Prusami, bardzo silne były wpływy germańskie. Prawdopodobnie pochodzi od określenia "pfefferkuchen", oznaczającego ciasto pieprzowe, a niekiedy po prostu piernik.

Początkowo fafernuchy przyrządzano z dodatkiem miodu, pieprzu oraz tartego pasternaku – podobnego do pietruszki warzywa, które cieszyło się dużą popularnością już we wczesnym średniowieczu, by w XVIII-XIX wieku stracić na znaczeniu i popaść w zapomnienie. Pasternak zniknął też ze składu ciastek, zastąpiła go natomiast marchewka nadająca fafernuchom smaku oraz słodyczy.

W kurpiowskim specjale nie może zabraknąć przypraw korzennych. Dzięki użyciu cynamonu, imbiru czy goździków, ciasteczka mają właściwości rozgrzewające i wspomagające trawienie. Nieprzypadkowo te przyprawy od wieków były stosowane nie tylko w kuchni, ale również w medycynie ludowej, jako naturalne środki na poprawę zdrowia. Podobnie jak miód, który również pojawia się w fafernuchach.

Fafernuchy kurpiowskie – przepis

Marchewki, najlepiej świeże i soczyste (pół kilograma) obieramy, myjemy, ścieramy na tarce o drobnych oczkach, w razie potrzeby zasypujemy cukrem (w umiarkowanej dawce), zalewamy niewielką ilością wody i gotujemy około pięć minut. Pozostawiamy do wystudzenia.

Cukier (100 g) ucieramy z dwoma jajkami, a następnie dodajemy mielony cynamon, imbir i goździki (po łyżeczce), proszek do pieczenia (łyżeczka), miód (2 łyżki), świeżo zmielony pieprz (pół łyżeczki) oraz szczyptę soli. Mieszamy, dosypujemy przesianą mąkę pszenną (500 g), dodajemy marchewkę i śmietanę (2 łyżki). Na koniec wlewamy rozpuszczone i wystudzone masło (200 g), po czym dokładnie wyrabiamy ciasto, aż stanie się gładkie i elastyczne.

Następnie zawijamy je w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce na około godzinę. Później ciasto dzielimy na kilka części, z każdej formujemy dość wąski wałek, obsypujemy go mąką i ukośnie kroimy na kawałki, jak popularne kopytka.

Fafernuchy układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego piekarnika (180 st.) na około 12-15 minut, aż staną się złociste. Po upieczeniu ciasteczka należy wystudzić na kratce, aby zachowały chrupkość.

kulinarna stolica Polskiprzepisciasteczka

Wybrane dla Ciebie