Przedwojenne kotlety z grzybami są jak miłe wspomnienie. Babcia często je robiła
Kotlety ziemniaczane z grzybami to danie, który wyrosło na dawnych tradycjach kulinarnych Polski. Ta potrawa często była przygotowywana w wielu domach, ponieważ składniki na nią pochodziły z własnych upraw lub zbiorów. Smażone na maśle rumiane kotleciki z leśnym farszem wychodzą miękkie i soczyste w środku. Świetnie smakują polane ciepłym sosem grzybowym lub w zestawie z zimnym czosnkowym dipem.
Chociaż w przedwojennej Polsce mieszczanie i arystokracja rozkoszowali się kilkudaniowymi obiadami z mięsem w roli głównej, takie rarytasy omijały ponad 2/3 ówczesnych Polaków. Aż tyle osób przed II wojną światową mieszkało na wsi, gdzie królowały inne zasady. Takie kotlety z gotowanych ziemniaków znał więc każdy. Tymczasem w miastach elementem codziennej diety były podroby, czyli wątróbka, żołądki, ozorki i cynaderki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kotlety z młodej kapusty. Proste danie, które wygląda i smakuje jak z drogiej restauracji
Jakie potrawy gotowali Polacy przed wojną?
Na wyobraźnię mocno działa wypowiedź jednego z gospodarzy, zamieszczona w zbiorze "Pamiętniki chłopów", który został opublikowany w 1936 roku przez Instytut Gospodarstwa Społecznego:
"Na śniadanie kartofle z kapustą, na obiad kartofle i polewka z kaszy, na kolację kartofle i przegotowane mleko" (za: niepodlegla.gov.pl).
Podstawą diety większości Polaków były ziemniaki i kasza, najczęściej jaglana i jęczmienna. Przygotowywano też wiele potraw mącznych, najczęściej z mąki żytniej z własnej uprawy. Wśród warzyw, oprócz ziemniaków, popularne były buraki, kapusta, marchew, groch i bób. W sezonie na stołach gościły grzyby i owoce leśne, a także ryby i raki.
Kto przed wojną jadł mięso?
W miastach i dworkach przygotowywano mięso, przy czym najczęściej wybierano wołowinę, cielęcinę i baraninę. Uwielbiano także drób, w tym dzikie ptactwo. Częściej polowano na zwierzynę leśną, którą podawano na specjalne okazje. Wieprzowina była traktowana jako mięso gorszej kategorii.
Warto też zaznaczyć, że spożycie mięsa w 1929 roku było ponad 4 razy niższe niż obecna średnia. Jak wynika z materiałów archiwalnych zjadano wtedy ok. 18 kg mięsa – dzisiejsze statystyki podają 60 kg w przeliczeniu na osobę (za: niepodlegla.gov.pl).
Przepis na przedwojenne kotlety ziemniaczane z grzybami
Kotlety z tego przepisu możesz usmażyć na patelni na maśle, oleju lub zapiec w piekarniku.
Składniki:
- 1 kg ugotowanych ziemniaków,
- 4 łyżki prawdziwego masła w temperaturze pokojowej,
- 3 żółtka jaj,
- 1 cebula,
- gotowane lub suszone grzyby,
- sól i pieprz do smaku,
- bułka tarta,
- dodatkowe masło do smażenia.
Wykonanie:
- Ugotowane i przestudzone ziemniaki zetrzyj na tarce o drobnych oczkach lub przeciśnij przez praskę.
- Masło utrzyj na puszystą masę przy pomocy miksera. Dodaj żółtka i ponownie zmiksuj. Taką masę połącz łyżką z przetartymi ziemniakami.
- Suszone grzyby namocz i ugotuj, a następnie posiekaj na drobne kawałki.
- Na patelni roztop łyżkę masła i zeszklij na niej drobno posiekaną cebulę. Dodaj grzyby, dopraw je solą i pieprzem, opcjonalnie możesz dodać majeranek i bułkę tartą.
- Z masy ziemniaczanej uformuj w dłoniach placki, na środek nałóż łyżkę farszu i zawiń w kształt podłużnych krokietów. Obtocz w bułce tartej.
- Kotlety usmaż na maśle na patelni na złoty kolor z obydwu stron.