Nie zapomnij dodać do masy. Placki ziemniaczane będą chrupiące jak nigdy
Jakie powinny być placki ziemniaczane? Przede wszystkim chrupiące! To właśnie w tym miłym aspekcie tkwi sekret popularności tej potrawy. Żeby natomiast osiągnąć taki efekt, należy pamiętać o kilku podstawowych rzeczach, a także zastosować jeden prosty trik.
Placki ziemniaczane to potrawa tak samo pyszna, co prosta w przygotowaniu. Oczywiście nie jest tak, że chrupiące placuszki zrobią się same, a składniki mogą być dobierane na chybił-trafił. Tu potrzeba minimum wiedzy, którą za moment z przyjemnością ci zaprezentujemy. Zdradzimy też prosty trik, który pomoże ci w osiągnięciu... totalnej chrupkości!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Placki ziemniaczane — zacznijmy od podstaw
Na początek kilka kwestii, o których podczas robienia placków ziemniaczanych trzeba pamiętać zawsze. Po pierwsze: ziemniaki. Chociaż może się to wydawać nieoczywiste, jakość placków jest ściśle związana z typem użytych warzyw. W tym przypadku używaj kartofli typu B — bogatych w skrobię odmian takich jak Bryza czy Ibiz. Nigdy nie używaj do tego młodych ziemniaków, bo mają w sobie zdecydowanie za dużo wody.
Po drugie: szczegóły. Chodzi tu m.in. o ilość użytej mąki. Warto pamiętać o tym, że to właśnie jej nadmiar powoduje to, że placki ziemniaczane po usmażeniu stają się gumowate i nie do zjedzenia. W masie przydaje się również odrobina octu, która sprawi, że nasze placuszki podczas smażenia nie będą piły tłuszczu. Jeśli natomiast chodzi o tarkę, największą chrupkość zapewni użycie jej dużych oczek.
Po trzecie: smażenie. Chodzi tu głównie o temperaturę oleju, a właściwie to jej utrzymanie. Placki ziemniaczane wymagają mocno rozgrzanego tłuszczu, dlatego nie można nakładać zbyt dużo masy naraz. Pośpieszne smażenie sprawi, że temperatura oleju spadnie, ale placki zaczną się dusić, a nie smażyć.
Dodaj ten składnik do masy i ciesz się chrupkością nie z tej ziemi
Ziemniaki, jajko, mąka, cebula, ocet i przyprawy. Tyle składników dobrej jakości placków już znamy. Okazuje się jednak, że szczęściu (a właściwie to chrupkości) można pomóc. Zrobimy to za pomocą jeszcze jednego produktu spożywczego, który w kuchni już nieraz ratował nam skórę. Chodzi o sodę oczyszczoną. Wystarczy dorzucić jedną łyżeczkę tego taniego proszku, by placki ziemniaczane osiągnęły jeszcze przyjemniejszą konsystencję. Ponadto soda oczyszczona sprawi, że ciasto nie będzie ciemniało. To dwie korzyści w jednym!
