Niepozorne grzyby. Wielu je omija, a w sosie są lepsze nawet od prawdziwków

Podczas grzybobrania zwykle inne gatunki trafiają na szczyt listy tych, których szukamy, co jest zupełnie niesłuszne. Po te grzyby również warto się schylić, nawet jeśli wcześniej machałeś na nie ręką z lekkim lekceważeniem.

Maślak zdecydowanie zasługuje na zdecydowanie większą uwagęMaślak zdecydowanie zasługuje na zdecydowanie większą uwagę
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Choć wielu grzybiarzy przechodzi obok nich obojętnie, maślaki pstre, inaczej nazywane bagniakami mają do zaoferowania znacznie więcej, niż się wydaje. Spotykane w lasach iglastych, najczęściej pod sosnami, wyróżniają się jasnożółtym kapeluszem i charakterystyczną śliską skórką, którą łatwo zdjąć. Jeśli to dopiero jeden z twoich pierwszych spacerów na grzyby, maślak będzie dla ciebie idealnym celem, ponieważ jest łatwy do rozpoznania, rośnie w grupach i rzadko bywa robaczywy. Mimo że nie mają prestiżu borowików, w wielu kuchennych zastosowaniach biją je na głowę, chociażby w sosie do placków lub klusek.

Jajecznica z chrupiącymi kurkami. Klasyczne śniadanie w zupełnie nowym wydaniu

Maślak, czyli niepozorny grzyb

Maślaki sprawdzają się w wielu odsłonach: duszone z cebulką, w śmietanie, marynowane oraz jako dodatek do zup czy farszów. Najlepiej smakują świeże, wtedy ich smak jest najbardziej wyrazisty. W porównaniu do podgrzybków są lżejsze, szybciej się gotują i świetnie pasują do codziennych potraw, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Dodatkowo są mniej podatne na zanieczyszczenia środowiska, co ma duże znaczenie, jeśli zbierasz grzyby w pobliżu dróg lub terenów zurbanizowanych.

Przepis na sos z maślaków

Składniki:

  • 1 kg maślaków,
  • 180 ml śmietany 18 proc.,
  • 1 cebula,
  • 20 g masła,
  • pół pęczku natki pietruszki,
  • szczypta soli,
  • szczypta świeżo zmielonego pieprzu,
  • 2 liście laurowe.

Sposób przygotowania:

  1. Obierz dokładnie maślaki ze skórki, przepłucz je w osolonej wodzie.
  2. Następnie zalej wodą tak, by całkowicie je przykryła, dodaj liście laurowe i gotuj na małym ogniu przez 20 minut, w międzyczasie zdejmując z powierzchni pianę.
  3. Obierz cebulę, pokrój ją w piórka i zeszklij na maśle.
  4. Ugotowane grzyby odcedź, pozostawiając połowę wywaru, następnie przełóż maślaki na patelnię z cebulą, przykryj i duś kilka minut.
  5. Dolej trochę wywaru, kontrolując gęstość sosu i duś kolejne 20 minut.
  6. W kubku zahartuj śmietanę, łącząc ją z niewielką ilością gorącego wywaru, dopraw szczyptą soli i pieprzu, wlej ją na patelnię i dokładnie wymieszaj, aby nie powstały grudki.
  7. Natkę pietruszki umyj, osusz za pomocą ręcznika papierowego i drobno posiekaj.
  8. Następnie dodaj natkę do sosu, wymieszaj raz jeszcze i zestaw patelnię z ognia.
  9. Tak przygotowany sos jedz jako dodatek do ulubionych dań, na przykład placków ziemniaczanych lub klusek śląskich.
Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇