Poszła z dzieckiem do restauracji. Na rachunku doliczono jej przez to dodatkową opłatę

W dzisiejszych czasach, wyjście do restauracji wiąże się z dużym wydatkiem, o czym dotkliwie przekonała się włoska dziennikarka, Selvaggia Lucarelli. Na jej rachunku widniała dodatkowa opłata opiewająca na 7,5 euro. A to wszystko przez... dodatkowy talerzyk.

Mama z córeczką w restauracjiMama z córeczką w restauracji
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Halinska Anna
SKOMENTUJ

Skutki pandemii, która wybuchła przed trzema laty odczuwamy do dziś. Nie chodzi tylko o powikłania pocovidowe, ale też o gospodarkę. Inflacja dotknęła niemalże każdy jej sektor w większości krajów na świecie. Szczególnie dotkliwie odczuli to przedsiębiorcy prowadzący lokale gastronomiczne. Ceny prądu i żywności są tak wysokie, że wielu restauratorów zamknęło działalność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaparz kawę i zanurz w niej herbatniki. Pyszne ciasto bez pieczenia

Ile zapłacimy z obiad dla czteroosobowej rodziny?

W 2023 roku wyjście na obiad z czteroosobową rodziną to wydatek wynoszący nawet kilkaset złotych. Przy założeniu, że każdy zamówi zupę, drugie danie i napój, za jedną osobę zapłacisz ok. 70 złotych. W barze z domowymi obiadami. W przypadku restauracji kwota może być dwukrotnie wyższa. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób rezygnuje z posiłków poza domem. Co wpływa na tak wysoką cenę? Przede wszystkim opłaty za najem lokalu, gaz, prąd oraz produkty spożywcze. Słowem, to wina galopującej inflacji, która dotknęła nas wszystkich.

Poszła z dzieckiem do restauracji. Doliczono jej dodatkową opłatę

Selvaggia Lucarelli to znana włoska dziennikarka, pisarka i blogerka. Na swoim Facebooku opublikowała włoski "paragon grozy". Kobieta wybrała się ze swoją trzyletnią córką do jednej z lokalnych restauracji. Zamówiła napoje i dwa dania. Obsługę poprosiła także o dodatkowy talerzyk dla córki. Kiedy przyszło do zapłaty, okazało się, że doliczono jej dodatkowe dwa euro za talerz, pomimo tego, że została policzona też za "coperto". To stała opłata za obsługę, która jest standardem w większości renomowanych restauracji. Dziennikarka nie kryła oburzenia. Przyznała, że nie rozumie, dlaczego za pusty talerz doliczono jej dodatkowe dwa euro.

W komentarzach zawrzało. Wiele użytkowników przyznało kobiecie rację. Pojawiły się jednak głosy, że dodatkowa opłata to wynik nieuczciwości ze strony Lucarelli, bowiem nie chciała zamówić dodatkowego dania dla córki, a co za tym idzie, dać restauratorom zarobić. Część komentujących nie rozumiała, dlaczego kobieta nie mogła nakarmić dziecka z własnego talerza. "To idzie do zmywarki, więc chodzi o obsługę i dodatkowe zużycie prądu" - tłumaczyli w komentarzu.

Wybrane dla Ciebie

Nie wlewam oleju do kapusty kiszonej. Babcia poradziła mi inny dodatek i jest smaczniejsza
Nie wlewam oleju do kapusty kiszonej. Babcia poradziła mi inny dodatek i jest smaczniejsza
To dar od Matki Ziemi. Uczestniczyłam w ceremonii picia kakao
To dar od Matki Ziemi. Uczestniczyłam w ceremonii picia kakao
Sprawdzili skład wędliny z Lidla. Nawet nie wkładaj jej do koszyka
Sprawdzili skład wędliny z Lidla. Nawet nie wkładaj jej do koszyka
Mizeria po szwedzku bije na głowę klasyczny przepis. Idealna do kotletów i mięs z grilla
Mizeria po szwedzku bije na głowę klasyczny przepis. Idealna do kotletów i mięs z grilla
Boczek marynuję i wrzucam na grilla. Wychodzi tak smaczny, że o kiełbasę nikt nie pyta
Boczek marynuję i wrzucam na grilla. Wychodzi tak smaczny, że o kiełbasę nikt nie pyta
Dodaj do masy, a placki ziemniaczane nie będą wpijały tłuszczu. To sposób dobrych gospodyń
Dodaj do masy, a placki ziemniaczane nie będą wpijały tłuszczu. To sposób dobrych gospodyń
Nie grilluję karkówki, lecz piekę w piekarniku. Wychodzi bardzo soczysta i krucha
Nie grilluję karkówki, lecz piekę w piekarniku. Wychodzi bardzo soczysta i krucha
To mój ulubiony przepis na colesława. Jest delikatny i bardzo kremowy
To mój ulubiony przepis na colesława. Jest delikatny i bardzo kremowy
Wielu Polaków wyrzuca. Tak co roku marnują okazję na poprawę pracy jelit
Wielu Polaków wyrzuca. Tak co roku marnują okazję na poprawę pracy jelit
Dziwne, ale pożywne. Podaj do kawy zdrowe ciasteczka ze starej mąki
Dziwne, ale pożywne. Podaj do kawy zdrowe ciasteczka ze starej mąki
Szwagierka zrobiła na deser. Krem od Rozkosznego przebił wszystko inne
Szwagierka zrobiła na deser. Krem od Rozkosznego przebił wszystko inne
Babcia robi na niedzielę zamiast rosołu. Po takiej zupie nie pyta się o drugie danie
Babcia robi na niedzielę zamiast rosołu. Po takiej zupie nie pyta się o drugie danie