Rozlał cuchnącą ciecz i wyszedł. Restauracja szacuje straty na dziesiątki tysięcy

Sobotni wieczór okazał się być pełen niezbyt przyjemnych wrażeń dla pracowników i gości gorzowskiej restauracji Livingroom. Odwiedzający lokal mężczyzna rozlał śmierdzącą substancję i uciekł. Właściciele proszą o pomoc w identyfikacji sprawcy.

Rozlał cuchnącą ciecz w restauracjiRozlał cuchnącą ciecz w restauracji
Źródło zdjęć: © Facebook | Livingroom Restaurant
Ewa Malinowska

Sobotni, letni wieczór to czas, gdy w gastronomii dzieje się sporo, stoliki zapełnione są klientami, a w sali słychać gwar rozmów. Z restauracyjnego zamieszania postanowił skorzystać mężczyzna. Odwracając w międzyczasie uwagę kelnerek, rozlał substancję, którą natychmiastowo wypełniła lokal brzydki zapachem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pyszne babeczki czekoladowe bez pieczenia. Chrupią aż miło

Rozlał cuchnącą substancję i uciekł

W sobotni wieczór, 6 lipca, w restauracji Livingroom przy ulicy Nadbrzeżnej w Gorzowie Wielkopolskim doszło do nietypowego zdarzenia. Nieznany mężczyzna rozlał przy barze cuchnącą ciecz.

Przyszedł pan, aby zapytać o rezerwację. W międzyczasie ukradkiem wylewał ciecz na podłogę, tak przy nodze, żeby nikt tego nie widział. Wylał to po prostu pod bar, na płytki, na chodniczki. Zaczęło momentalnie po prostu śmierdzieć. Ludzie zaczęli wychodzić, bo nie mogli wytrzymać tego przykrego zapachu - mówi menedżer restauracji w rozmowie z Wirtualną Polską.

Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Uciążliwy zapach, który utrzymywał się w lokalu, wymagał specjalistycznych sposobów neutralizacji. Nie wystarczyło otworzenie okien i zrobienie przeciągu, w grę weszło ozonowanie.

Był to jest skoncentrowany pot ludzki, bardzo mocny. Po prostu niemożliwie śmierdział - mówi menadżer lokalu Błażej Bury.

Hukinol, który rozlano w restauracji, to środek odstraszający dziką zwierzynę, głównie dziki, jelenie i sarny. Zawiera skoncentrowaną dawkę związków zapachowych, które naturalnie występują w ludzkim pocie. Rozprowadza się go najczęściej przy polach, sadach i szkółkach leśnych, aby zapobiec zniszczeniom przez leśne zwierzęta.

Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia
Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia © Facebook | Livingroom Restaurant

Duże straty dla restauracji

Goście zaczęli wychodzić z restauracji, lokal szybko opustoszał. To oznaczało, że właściciele ponieśli naprawdę duże straty. Jedzenie, które znajdowało się na wydawce, poszło do śmieci, otwarte rachunki nie były opłacone, a goście otrzymali dodatkowo od restauracji Livingroom vouchery, które miały wynagrodzić niedogodności.

Restauracja nie funkcjonowała w tę sobotę. Jesteśmy stratni, bo w weekendowe wieczory mamy największy ruch. Goście byli zniesmaczeni i niezadowoleni, sporo jedzenia się zmarnowało. Koszty sięgają nawet 20-30 tysięcy złotych. Dla nas to bardzo dużo - mówi Błażej Bury w rozmowie z Wirtualną Polską.

Restauracja prosi o pomoc

Na Facebookowym profilu restauracji opublikowano zdjęcia z kamer, na których widać mężczyznę. Właściciele proszą o pomoc w identyfikacji, oferując w zamian nagrodę.

Jak dowiedzieliśmy się w rozmowie z menedżerem Livingroom, mają już swoje podejrzenia. Wszystko wskazuje na to, że sprawcą może być mężczyzna z jednego z gorzowskich osiedli, znany z zamiłowania do alkoholu.

Ten pan był prawdopodobnie nasłany, być może przez konkurencję. Szukamy dalej, aby wyciągnąć konsekwencje - podaje menedżer gorzowskiej restauracji.

Wybrane dla Ciebie

Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Blenduję z pieczoną papryką i nakładam na pieczywo. Nawet pasta jajeczna nie ma z nią szans
Blenduję z pieczoną papryką i nakładam na pieczywo. Nawet pasta jajeczna nie ma z nią szans
Czy trzeba myć surowe mięso? Wyjaśniamy raz na zawsze
Czy trzeba myć surowe mięso? Wyjaśniamy raz na zawsze
Prawdziwe śląskie smaki bez ściemy. Za ten gratis do zamówienia, przymykamy oko na rachunek
Prawdziwe śląskie smaki bez ściemy. Za ten gratis do zamówienia, przymykamy oko na rachunek
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości
Są równocześnie słodkie i napakowane białkiem. Przepis dostałam od cioci
Są równocześnie słodkie i napakowane białkiem. Przepis dostałam od cioci
Rozpoczynam sezon i w weekend zrobię to ciasto marchewkowe. Jest puszyste i mięciutkie jak obłoczek
Rozpoczynam sezon i w weekend zrobię to ciasto marchewkowe. Jest puszyste i mięciutkie jak obłoczek
Popisowa zupa, deser i zapas na zimę. Wachowicz o szparagówce, jakiej nie znacie
Popisowa zupa, deser i zapas na zimę. Wachowicz o szparagówce, jakiej nie znacie
Przerażają i kuszą. Jarek Nowak spróbował, jak smakują części zwierząt, których większość nie tknie
Przerażają i kuszą. Jarek Nowak spróbował, jak smakują części zwierząt, których większość nie tknie
Ciocia z Podlasia poczęstowała mnie na wakacjach. Od tej pory robię je regularnie
Ciocia z Podlasia poczęstowała mnie na wakacjach. Od tej pory robię je regularnie