Sprawdziliśmy, ile kosztują pączki u Magdy Gessler. Cena jak za dobry obiad
Mamy to. Ceny karnawałowych przysmaków w warszawskiej cukierni "Słodki Słony" biją kolejne rekordy. Rok temu krzywiliśmy się na widok 18 zł za pączka, dzisiaj zaś za pusztą kuleczkę od Magdy Gessler zapłacimy tyle, ile za całkiem niezły obiad w barze mlecznym.
14.01.2024 | aktual.: 17.01.2024 20:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mimo niebotycznych cen chętnych na pączki czy faworki od Gessler nie brakuje. Nie brakuje też słów uznania i pochwał od wszystkich tych, którzy po przełknięciu gorzkiej pigułki pod tytułem "cena", zachwycali się puszystością pączków, chrupkością faworków, a nawet lepkością lukru. W tym roku jednak cena pączka od Gessler wzrosła aż o 22 procent (w stosunku do 2023 roku), przebijając tym samym pewną barierę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłusty czwartek 2024. Ceny pączków i faworków u Magdy Gessler
"Słodki Słony", cukiernia należąca do Magdy Gessler, a prowadzona przez jej córkę Larę, rozpoczęła już sprzedaż tłustoczwartkowych słodkości. Święto wszystkich łasuchów wypada w tym roku wyjątkowo wcześnie, bo 8 lutego. Wyjątkowo wcześnie tym samym rozpoczął się wyścig cukierni, piekarni, ale i dyskontów o uwagę klientów. W tych ostatnich - jak co roku, tak i w tym - pączki, faworki i inne kupimy już za złotówkę z groszami, choć ich jakość może pozostawiać wiele do życzenia. Natomiast nieco wyższe ceny, ale też idącą za tym lepszą jakość, oferują piekarnie i cukiernie, jednak nadal są to kwoty sięgające kilku złotych za pączka.
Smakołyki od Magdy Gessler rokrocznie pojawiają się na medialnej tapecie, a to głównie za względu na ich cenę. W 2024 roku za pączka w "Słodkim Słonym" zapłacić trzeba... 22 zł. Kwota ta robi wrażenie, nawet w czasach szalejącej drożyny. W podobnej cenie zjemy przecież całkiem przyzwoity posiłek w barze mlecznym. Żeby nie wyjść na gołosłownych, przypomnijmy, jak nie tak dawno za dwudaniowy obiad w barze mlecznym "Centralnym" w Krakowie zapłaciliśmy niecałe 10 zł (zupa jarzynowa i naleśniki), a w innej miejscówce, barze mlecznym "Miła", kotlet schabowy w zestawie kosztował 24 zł.
"Słodki Słony" sprzedaje słodkości przed tłustym czwartkiem. Ile kosztuje chrust?
Ale te 22 zł za słodką bułeczkę są niczym w porównaniu do 75 zł za kilkanaście sztuk minipączków i ponad 100 zł za niespełna półkilogramowe opakowanie chrustu (mniej więcej tyle samo kosztowała polędwica wieprzowa serwowana w renomowanej krakowskiej restauracji "Wierzynek" - o tym pisaliśmy TUTAJ). Niemniej restauratorce oddać trzeba jedno - trudno znaleźć słowa krytyki na temat smaku słodkości tworzonych pod jej skrzydłami.
Magda Gessler niejednokrotnie wspominała w wywiadach, że ceny pączków, faworków czy jagodzianek, o których też głośno jest co sezon, wynikają z wysokiej jakości produktów wykorzystanych do ich produkcji. Jak wyjawiła w rozmowie z "Faktem":
- Żeby wyprodukować naprawdę dobrego pączka, trzeba wydać pieniądze. Nie robi się tego z powietrza, tylko trzeba wydać na 36 żółtek i prawie pół kilograma masła, na kilogram mąki. To kosztuje! Kosztują ludzie, kosztuje miejsce.