Tą zupą zajadają się w Tunezji. Nazwa brzmi jak dziecięce gaworzenie
W Tunezji zapach przypraw poczuć można niemal na każdym rogu. W tej zupie to właśnie one odgrywają główną rolę. Jej nazwa brzmi tak nietypowo, że mogłaby pochodzić z dziecięcego gaworzenia.
Polska ogórkowa, szczawiowa czy krupnik to bez wątpienia pyszne zupy, ale warto postawić czasem na odrobinę egzotyki na talerzu. Świetnym wprowadzeniem do aromatycznych zup kuchni arabskiej jest lablabli. Lablabi brzmi jak zlepek przypadkowych sylab, ale to tylko pozory. Pod tym hasłem skrywa się gęste i pożywne danie na bazie ciecierzycy. Idealnie sprawdzi się na obiad, po którym nikt nie domaga się drugiego dania. Zdecydowanie tą zupą można się najeść.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znudził ci się zwykły kurczak? Zrób roladki, które znikają w sekundę
Tunezyjska zupa z ciecierzycy
Lablabi to gęsta, aromatyczna zupa, której głównym składnikiem jest ciecierzyca. Ze względu na swoją konsystencję często przypomina gulasz lub potrawkę. Tradycyjnie serwuje się ją w małych miseczkach. Podstawą jest tutaj bulion z gotowaną ciecierzycą, doprawiony czosnkiem i obfitą porcją kuminu. To właśnie ta przyprawa nadaje daniu charakterystyczny, lekko ziemisty aromat. Ognistego charakteru dodaje pasta harissa, a sok z cytryny ma za zadanie zrównoważyć całość i dodać lekkości.
Lablabi jest uważane za podstawową potrawę typu comfort food w Tunezji i ma swoje warianty również w Iraku i innych częściach Bliskiego Wschodu. Czasem pojawia się na stołach nie tylko jako obiad, ale również pożywne śniadanie.
To danie demokratyczne, bo dostępne jest dla każdego. Trafić na nie można zarówno w eleganckich restauracjach, tanich lokalach, jak i na ulicznych straganach. W Tunezji można znaleźć małe jadłodajnie, nazywane "lablabistes", które specjalizują się w serwowaniu tej zupy, często z całą gamą dodatków, które pozwalają dostosować ją do indywidualnych preferencji
Przepis na lablabli
To zupa prosta, sycąca i elastyczna, bo możesz dopasować dodatki do swoich własnych preferencji. Świetnie sprawdzi się na pożywny obiad, gdy masz ochotę na coś innego niż polska kuchnia.
Sucha ciecierzyca musi moczyć się przez kilka godzin, więc przygotowanie zupy najlepiej jest zaplanować odpowiednio wcześnie. Możesz jednak przyspieszyć ten proces i sięgnąć po już ugotowaną ciecierzycę z puszki lub słoika. Wystarczy ją przepłukać, nie trzeba jej gotować. Wystarczy wrzucić do gorącego wywaru i przejść do dalszych kroków.
Składniki:
Na zupę:
- 400 g suchej ciecierzycy,
- 2 litry bulionu,
- 5-6 ząbków czosnku,
- 1 łyżeczka mielonego kuminu,
- pół łyżeczki kurkumy,
- sól i pieprz do smaku,
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek.
Do podania:
- czerstwe pieczywo (najlepiej bagietka lub inny chrupiący chleb), pokrojone w kostkę
- harrisa do smaku,
- sok z połowy cytryny,
- oliwa do skropienia,
- 4 jajka na twardo,
- 3 łyżeczki kaparów,
- kilka czarnych oliwek,
- posiekana kolendra.
Sposób przygotowania:
- Ciecierzycę namocz w zimnej wodzie przez minimum 8 godzin, a najlepiej przez całą noc.
- Po tym czasie odcedź, przepłucz i przełóż do dużego garnka. Zalej świeżą wodą tak, aby płyn przykrył z zapasem całą ciecierzycę.
- Gotuj do miękkości przez 1-1,5 godziny. W trakcie gotowania usuwaj pianę.
- Po ugotowaniu odcedź.
- W garnku rozgrzej oliwę i dodaj posiekany czosnek.
- Smaż na małym ogniu przez około minutę.
- Dodaj kumin oraz kurkumę i smaż przez 30 sekund, aż uwolnią swój aromat.
- Wrzuć ugotowaną ciecierzycę, wlej bulion i zagotuj. Ilość bulionu dopasuj do tego, jak gęstą chcesz mieć zupę.
- Gotuj na wolnym ogniu przez około 15-20 minut, aby smaki się połączyły. Zupa powinna być dość gęsta, ale nie papkowata.
- Na dno głębokich miseczek do zupy wyłóż pokrojone w kostkę czerstwe pieczywo.
- Na pieczywo wlej gorącą zupę lablabi.
- Na wierzch każdej porcji dodaj harissę (odrobinę, jeśli nie lubisz ostro, lub sporą łyżeczkę, jeśli preferujesz pikantność), skrop obficie świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny i oliwą z oliwek.
- Dodaj opcjonalne składniki: ugotowane jajko, kapary i oliwki.
- Udekoruj posiekaną kolendrą.
Lablabi podawaj na ciepło. Możesz dodatkowo wzbogacić ją o tuńczyka z puszki, wcześniej odsączonego. Smacznego!