Tak odróżnisz szatana od prawdziwka. Przygotuj się przed grzybobraniem

Wielu grzybiarzy może mieć trudności w rozróżnieniu prawdziwka od niejadalnych grzybów, w tym jednej silnie trującej odmiany. Osoby początkujące powinny nauczyć się rozpoznawania tych gatunków, aby uniknąć niebezpiecznych pomyłek. Poznajcie sposoby, które pomogą wam odróżnić borowika od jego trujących odpowiedników.

Po lewej goryczak żółciowy, a po prawej borowik szlachetny Po lewej goryczak żółciowy, a po prawej borowik szlachetny
Źródło zdjęć: © Canva | TatyanaMishchenko, tomasztc

Grzyby zwane potocznie szatanami to borowik szatański i goryczak żółciowy — młode owocniki tych grzybów do złudzenia przypominają prawdziwka. Grzybiarze, którzy nie mają wiedzy na temat budowy tych grzybów lub polegają wyłącznie na aplikacjach podczas grzybobrania, muszą mieć na uwadze, że pomyłka może mieć fatalne konsekwencje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ziemniaki po bombajsku. Są tak pyszne, że nie trzeba do nich niczego więcej

Czy grzyb szatan jest śmiertelnie trujący?

Borowik szatański to grzyb trujący, który po spożyciu może wywołać poważne dolegliwości układu pokarmowego. Goryczak żółciowy, choć niejadalny, zawiera niewielkie ilości trucizny muchomora czerwonego (muskaryny). Co prawda nie jest trujący, jego bardzo gorzki smak może sprawić, że cała potrawa stanie się niezdatna do spożycia.

Jak odróżnić borowika szlachetnego od szatana?

Cechy charakterystyczne dla BOROWIKA SZLACHETNEGO:

  • kapelusz - brązowy lub oliwkowy, często pokryty siatkowatym wzorem, górna powierzchnia gładka, sucha i matowa;
  • trzon - masywny, bulwiasty u podstawy, pokryty siatkowatym wzorem, barwa trzonu jest zbliżona do barwy kapelusza;
  • rurki i pory - rurki są białe lub kremowe, pory początkowo białe, później żółkną;
  • miąższ - biały, po przekrojeniu nie zmienia koloru.
Borowik szlachetny
Borowik szlachetny © Canva | Ivan Marjanovic

Tak rozpoznasz BOROWIKA SZATAŃSKIEGO:

  • kapelusz - czerwonobrązowy do ciemnobrązowego, czasami z odcieniem fioletu, górna powierzchnia marmurkowana;
  • trzon - masywny, jasny z ciemniejszymi plamami, pokryty siatkowatym wzorem;
  • rurki i pory - rurki początkowo białe, pory żółte lub jasnozielone, zmieniające kolor pod naciskiem;
  • miąższ - po przekrojeniu zmienia kolor na niebieskoczarny.
Borowik szatański
Borowik szatański © Canva | PlazacCameraman

Jak wygląda GORYCZAK ŻÓŁCIOWY:

  • kapelusz - brązowy, oliwkowobrązowy lub szaro-brązowy, matowy, czasem z delikatnymi włókienkami;
  • trzon - pełny, u młodych beczułkowaty, u starszych maczugowaty, jaśniejszy od kapelusza, z wyraźną brunatną siateczką;
  • rurki i pory - białe u młodych okazów, później bladoróżowe, uszkodzone zmieniają kolor na brudnowinny, łatwo oddzielają się od miąższu;
  • miąższ - biały do kremowego, po przekrojeniu nie zmienia koloru.
Goryczak żółciowy
Goryczak żółciowy © Canva | muuraa

Jak odróżnić prawdziwka od goryczaka żółciowego?

Borowik szatański jest bardzo rzadko spotykany w Polsce, oficjalnie występuje tylko w dwóch miejscach – na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej i w Górach Kaczawskich. Chcąc odróżnić borowika szatańskiego od szlachetnego, warto zwrócić uwagę na trzon grzyba, ponieważ w przypadku borowika szatańskiego jest gruby, często purpurowy, pokryty siateczką. To jeden z kluczowych elementów odróżniających go od innych grzybów. Miąższ borowika szatańskiego jest żółtawy, a w wyniku kontaktu z powietrzem może sinieć.

Goryczak żółciowy jest natomiast powszechny w polskich lasach iglastych. Należy więc bacznie zwracać uwagę na to, po jakie grzyby sięgamy w lesie. Jak więc odróżnić goryczaka żółciowego od borowika szlachetnego?

"Ważną cechą różnicującą jest wyraźna ciemna gruba siateczka, o dużych oczkach, na trzonie [goryczaka żółciowego - przyp. red.]. Skórka kapelusza goryczaka jest wyraźnie matowa, zamszowa" - możemy przeczytać na stronie grzyby.pl.

Warto dodać, że kapelusz borowika szlachetnego ma niezamszową powierzchnię, co może ułatwić rozróżnienie go od goryczaka żółciowego. Ponadto u dorosłych owocników goryczaka żółciowego pory i rurki będą różowe, u prawdziwków natomiast białawe, później żółte, żółtozielone aż po oliwkowozielone, ale nigdy różowe.

Wybrane dla Ciebie
Na 3 dni przed świętami zalewam śledzie i odstawiam. Nie znajdziesz lepszego przepisu
Na 3 dni przed świętami zalewam śledzie i odstawiam. Nie znajdziesz lepszego przepisu
To niskokaloryczne mięso może konkurować z wołowiną. W Polsce prawie nikt o nim nie słyszał
To niskokaloryczne mięso może konkurować z wołowiną. W Polsce prawie nikt o nim nie słyszał
My mamy uszka, Włosi jedzą w święta konkurencyjne pyszności. I nie podają ich w barszczu
My mamy uszka, Włosi jedzą w święta konkurencyjne pyszności. I nie podają ich w barszczu
Strzelczyk obowiązkowo dorzuca do barszczu. Ma więcej smaku
Strzelczyk obowiązkowo dorzuca do barszczu. Ma więcej smaku
To mięso lepsze od jagnięciny, a wcale nie takie drogie. Tak rzadko je jemy, że wielu sprawdza, jak wygląda
To mięso lepsze od jagnięciny, a wcale nie takie drogie. Tak rzadko je jemy, że wielu sprawdza, jak wygląda
Na śniadanie robię zamiast owsianki. Podkręca pracę jelit i syci na bardzo długo
Na śniadanie robię zamiast owsianki. Podkręca pracę jelit i syci na bardzo długo
To najłatwiejszy miodownik na świecie. Zrobisz raz-dwa i bez stresu
To najłatwiejszy miodownik na świecie. Zrobisz raz-dwa i bez stresu
Tak wyfiletujesz karpia i pozbędziesz się ości. Nikt nie będzie musiał grzebać w rybie
Tak wyfiletujesz karpia i pozbędziesz się ości. Nikt nie będzie musiał grzebać w rybie
Tego wypieku nie może zabraknąć na włoskim stole. To świąteczny pewniak
Tego wypieku nie może zabraknąć na włoskim stole. To świąteczny pewniak
Na Wigilię nie przygotowuję karpia, a zapomnianą polską rybę. Prawie nie ma ości i łusek
Na Wigilię nie przygotowuję karpia, a zapomnianą polską rybę. Prawie nie ma ości i łusek
Podpatrzyłam u cioci z Białegostoku. Co roku wszyscy czekają na ten deser
Podpatrzyłam u cioci z Białegostoku. Co roku wszyscy czekają na ten deser
Ten przepis zajmuje tyle ile gotuje się makaron. Ekspresowy włoski obiad, idealny na leniwe dni
Ten przepis zajmuje tyle ile gotuje się makaron. Ekspresowy włoski obiad, idealny na leniwe dni
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥