NewsyPokazała, co jadła na weselu. Internauci prawie płakali, jak oglądali

Pokazała, co jadła na weselu. Internauci prawie płakali, jak oglądali

Jedzenie na weselu to często przedmiot największych dyskusji. Niektórzy są zachwyceni, inni kręcą nosem. W końcu, jak prawi stare porzekadło, "jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził". Pewna tiktokerka pokazała, jakie potrawy serwowano na imprezie, na której śpiewała. W komentarzach wybuchła burza.

Jedzenie na weselu jest różnorodne (Adobe, Tiktok)
Jedzenie na weselu jest różnorodne (Adobe, Tiktok)

20.05.2023 18:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Użytkowniczka "pistacjowaa" na weselach zajmuje się oprawą muzyczną. W jednym ze swoich filmików pochwaliła się tym, jak wygląda jej pierwszy w tym sezonie foodbook. Jesteście ciekawi, co znalazło się w menu?

Jedzenie na weselu. Tiktokera pokazała różne potrawy

Jak można zauważyć, serwowane dania były dość tradycyjne. Zaczęło się od rosołu, czyli ulubionej zupy autorki filmiku. Następnie wjechał dewolaj z ziemniakami i surówką.

- I od razu deser - szarlotka z lodami. Przepyszne! - zachwycała się ciastem podanym chwilę po obiedzie.

Kolejnym daniem była pierś z suszonymi pomidorami i pieczonymi ziemniaczkami. Pistacjowaa zjadła także dwa pierogi oraz barszcz z pasztecikami. Nie obyło się również bez tortu, który był "dobry i nie za słodki".

Na imprezie znalazł się także przepiękny stół ze słodkościami. Tiktokerka została jego wielką fanką.

- Spróbowałam jedną piankę w czekoladzie i deserek tiramisu. Bardzo kremowy - zachwala na filmiku.
Jedzenie na weselu (Adobe)
Jedzenie na weselu (Adobe)

"Jak widzę te wszystkie weselne TT z jedzonkiem, to mi się płakać chce"

Filmik szybko trafił w viral, a użytkownicy TikToka chętnie go komentowali. Zazwyczaj były to wypowiedzi pozytywne. Jedna komentująca napisała:

"Omg! Ja chce być na takim weselu! Same dobroci".
"Jak widzę te wszystkie weselne tt [TikToki - przyp.] z jedzonkiem, to mi się płakać chce" - dodała inna.

Pod jednym komentarzem wywiązała się niemała dyskusja. Pewna użytkowniczka platformy zapytała:

"Dlaczego możesz niby jeść te rzeczy?".

Stwierdziła także, że jedzenie na weselu nie jest dla osób pracujących tam. Mnóstwo osób skrytykowało to podejście. Niestety, wśród komentarzy można było znaleźć również taki:

"Głupota, ja nie wymagam od szefa posiłków podczas pracy, mega mi się nie podoba taki zwyczaj".

To zdanie również nie zostało dobrze przyjęte.