Tern trik to sekret każdego cukiernika na sztywną pianę z białek, jest banalnie prosty
Odpowiednio sztywna piana z białek to idealny środek spulchniający. Bierzesz się za przyrządzanie bezy, ale masz wątpliwości co do swoich umiejętności ubijania białek? Ten artykuł jest w sam raz dla ciebie. Istnieje bowiem kilka zasad, które musisz znać, zanim się za to zabierzesz.
25.10.2022 17:28
Ale może na początek trochę podstaw kulinarnej wiedzy. Czemu sztywna piana z białek jest taka ważna? Cechą charakterystyczną białka jest niskie napięcie powierzchniowe. Podczas ubijania do jego struktur dostają się pęcherzyki powietrza, które zwiększają powierzchnię białka. Im będzie ich więcej, tym efekt końcowy będzie bardziej puszysty.
Nie jest jednak tak, że białka możemy ubijać w nieskończoność, aż piana, ku uciesze dzieci, rozprzestrzeni się po całym mieszkaniu. Białka w pewnym momencie mogą się rozwarstwić, a tego procesu nie da się już cofnąć. A więc - wszystko z umiarem.
Sztywna piana z białek. Jak to osiągnąć?
Żeby uzyskać efekt idealnie ubitej piany, potrzebujesz nie tylko odpowiednich składników, ale również sprzętu. I to od niego warto zacząć.
Przygotowanie sprzętu
Miska plastikowa, chociaż ma swoje zalety, tu się nie sprawdzi. Piana będzie się ześlizgiwać z jej śliskiej powierzchni, a to sprawi, że ubicie nie będzie równomierne. Do ubicia białek użyj miski szklanej. Zwróć też uwagę na jej odpowiednie odtłuszczenie i wytrzyj z jej powierzchni nawet najmniejszą kroplę wody.
Mikser. Pewnie większość z nas używa właśnie tego sprzętu do ubicia białek. Jeśli ty również, pamiętaj, by zacząć od mniejszych obrotów i dopiero, gdy w misce zaczną się pojawiać większe pęcherzyki powietrza, zwiększ obroty. Jeśli za to używasz trzepaczki, wybierz tę sprężynową.
Dodatki
Wbrew obiegowej opinii sól nie pomaga w ubiciu białek, a jedynie obniża ich stabilność. O wiele lepiej sprawdzi się tu kropla soku z cytryny lub octu. Działają one stabilizująco i przyspieszają cały proces.
Jeśli zaś obawiasz się o opadnięcie ubitej piany, dodaj do niej - na koniec procesu ubijania - odrobinę drobnego cukru lub mąki ziemniaczanej. Zwłaszcza ta druga wzmocni strukturę piany.
A może by tak naleśniki z dodatkiem piwa? Ten ciekawy przepis znajdziesz na tym filmiku na naszym kanale na YouTube.