W chłodne dni w Chorwacji rozgrzewają się zupą z wkładką. Bartek Kieżun zdobył przepis
"Zjedzcie koniecznie čušpajz od poriluka — mój telefon zabrzęczał, ponieważ odebrał właśnie polecenia kulinarne od naszej gospody — bo o štrukli to na pewno słyszałeś". Nie miałem najmniejszego pojęcia, czym jest čušpajz, ale godzinę później szukaliśmy go zawzięcie w menu restauracji w centrum.
Zupa porowo-ziemniaczana
oprac. Katarzyna Gileta
14.11.2024 | aktual.: 14.11.2024 09:06
Okazało się, że to trochę jakby gulasz, trochę jakby zupa. Rzadko występuje w wersji wegetariańskiej, bo zazwyczaj do jego przygotowania wykorzystuje się smalec, ale jego bazą zawsze jest jakieś warzywo. Może to być kapusta, fasola albo por. I tej ostatniej wersji szukaliśmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ČUŠPAJZ OD PORILUKA - zupa porowo-ziemniaczana
Składniki:
- 4 pory,
- 4 duże ziemniaki albo kilkanaście młodych w sezonie,
- 2 małe cebule,
- 2 marchewki,
- 2 ząbki czosnku,
- 100 g boczku,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki,
- 100 g masła lub — żeby się zbliżyć do oryginału — smalcu,
- sól, pieprz.
Sposób przygotowania:
- Boczek kroimy w niedużą kostkę. Pory obieramy i białe części kroimy na plasterki. Cebulę po obraniu siekamy byle jak.
- Rozgrzewamy masło i wrzucamy boczek oraz słodką paprykę. Kiedy mięso leciutko się zrumieni, dodajemy cebulę i po chwili pory. Podsmażamy je na niedużym ogniu.
- W tym czasie obieramy i kroimy marchewkę, a czosnek siekamy na plasterki i również dodajemy do garnka. Dorzucamy obrane i pokrojone w dużą kostkę ziemniaki, doprawiamy solą i dusimy razem przez kwadrans.
- Po tym czasie wlewamy do garnka tyle gorącej wody, by przykryć warzywa, i gotujemy do miękkości. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem i podajemy.
- Są tacy, którzy twierdzą, że pory mają zbyt intensywny smak, i blanszują je przed gotowaniem čušpajzu lub čušpajza (nie mam pojęcia, jak to odmieniać).
- Są też tacy, którzy na koniec, już na talerzu, dodają nieco kwaśnej śmietany.
Przepis pochodzi z książki Bartka Kieżuna "Chorwacja do zjedzenia"