W szkole stanęły specjalne automaty. To, co wybierają uczniowie, zaskoczyło nawet dostawców

Te automaty wywołały spore poruszenie wśród uczniów i nauczycieli. Ekspresowo zostały wyczyszczone do ostatniej kanapki. Gdańska restauracja wstrzeliła się w lukę, której do tej pory wielu nie zauważało.

Maszyna vendingowa ze zdrowymi posiłkamiMaszyna vendingowa ze zdrowymi posiłkami
Źródło zdjęć: © Masna Micha
Ewa Malinowska

Nie da się ukryć, że licealiści w szkole spędzają znaczącą część dnia. Często jest to 7 godzin, bywa, że w szkolnych murach spędzają niemal cały etat. Między kolejnymi falami wiedzy warto zadbać o odpowiednie odżywienie. I tutaj pojawiają się schody. To już nie jest wiek, kiedy rodzice przygotowują kolorowe lunchboxy, a przy tym wielu uczniów jeszcze nie wpadnie na to, by odpowiednio skomponować swój posiłek.

Restauracja "Masna Micha" postanowiła wyjść naprzeciw oczekiwaniom i w jednym z gdańskich liceów postawiła samoobsługowy automat ze zdrowymi przekąskami i obiadami. Efekt? Puste półki, kilkukrotnie uzupełniane w ciągu dnia i zachwyt wśród uczniów.

Hot dogi z sałatką i obłędnymi sosami. Po prostu palce lizać!

Problem z jedzeniem w szkole

Nie zawsze można skorzystać ze szkolnej stołówki, a i tam nie zawsze jest to, co akurat wpasuje się w kubki smakowe młodzieży. W końcu wiele osób szkolne jedzenie wspomina bardziej z niechęcią niż z sentymentem. Sporo już się zmieniło, układający menu intendenci starają się iść z duchem czasu, oferując gofry czy dobrej jakości burgery. Stołówki znaleźć można jednak głównie w podstawówkach, w liceach są spotykane znacznie rzadziej. Szkoły nie mają bowiem obowiązku ich urządzania, decyzja należy do dyrektora.

Sklepiki szkolne stają się powoli reliktem przeszłości. Pierwszym ciosem była pandemia, w kolejnych latach dobijały je rosnące koszty utrzymania. Coraz więcej jest za to automatów vendingowych, kojarzonych poza szkołami głównie z batonikami i gazowanymi napojami.

Wprowadzone Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 2016 roku wymogi określają, jakie produkty mogą być sprzedawane w jednostkach systemu oświaty, z wykluczeniem żywności wysoko przetworzonej, słonych i słodkich przekąsek oraz napojów. Pozostałe produkty podlegają limitom:

  • 15 g cukru w 100 g produktu,
  • 10 g tłuszczy na 100 g gotowego produktu,
  • 1 g soli na 100 g produktu (1,2 g w przypadku słodkiego pieczywa).

Potencjał w automatach odkryła "Masna Micha", restauracja z Gdańska.

- Wejście do liceum było w pewnym sensie naturalnym zbiegiem okoliczności. Do tej pory nasze urządzenia działały w biurowcach, szpitalu i siłowni. W pewnym momencie w II LO zlikwidowano kantynę i szkoła sama szukała rozwiązania, które zapewni uczniom i nauczycielom świeże, pełnowartościowe posiłki. To spotkało się z naszym pomysłem przetestowania oferty wśród młodzieży. Od początku szkoła była bardzo otwarta i pomocna, co dodatkowo zmotywowało nas do szybkiego uruchomienia maszyny - mówi Maciej Kościński, współwłaściciel "Masnej Michy" w rozmowie dla Pyszności.pl.

Dwa-trzy dowozy dziennie

To, co wyróżnia "Masną Michę" jest świeżość i jakość. Potrawy są zbalansowane, większość z nich ma rozpisane makroskładniki. Nie trzeba się obawiać, że z automatu wyłoni się nieświeża kanapka albo zwiędła sałatka, bo pracownicy w ciągu dnia uzupełniają maszynę. Jest co robić, bo z oferty korzystają zarówno licealiści, jak i nauczyciele.

- Na początku planowaliśmy dwa dowozy, ale w praktyce okazuje się, że najlepiej sprawdzają się trzy. Dzięki temu możemy uzupełniać asortyment i zmieniać go w zależności od pory dnia. Rano dominują kanapki, zestawy śniadaniowe i sałatki. Około godziny 11 dowozimy dania lunchowe, zupy, a także uzupełniamy kanapki i sałatki, które się wyprzedały - tłumaczy restaurator.

Hitem okazał się zestaw śniadaniowy z pastą z łososia, jajeczną oraz z twarogu i skyra, kanapki z grillowanym burakiem balsamico, azjatycki bowl i naleśniki. Sporym zaskoczeniem był za to makaron z pesto z jarmużu. Początkowo właściciele "Masnej Michy" podchodzili ostrożnie, wszak dzieci i zielony sos niekoniecznie idą w parze. Okazało się, że wyprzedał się ekspresowo.

Bowle to dobra opcja na pożywny lunch
Bowle to dobra opcja na pożywny lunch © Masna Micha

To rozwiązanie bardzo dobre, ale jeszcze idealne nie jest. O ile nauczyciele mogą podgrzać sobie posiłek w pokoju nauczycielskim, o tyle uczniowie nie mają tej możliwości. Dyrekcja jednak działa i składa wnioski o zakup kuchenki mikrofalowej.

Ile kosztuje jedzenie z automatu?

Czasy, gdy za 5 zł można było wykupić pół sklepiku i obdarować kolegów, dawno poszły już w zapomnienie. Zdrowe jedzenie kosztuje, ale w tym przypadku nie ma tragedii. Kanapkę kupić można za 9 zł, droższy będzie bajgiel z łososiem - 13 zł. Śniadaniowy zestaw z pastami i pieczywem to 14 zł. Dania lunchowe zaczynają się od 10 zł za naleśniki, po 18-19 zł za makaron z indykiem. W podobnej cenie do makaronu można kupić też bowle.

To pełnowartościowe posiłki ze źródłem białka (zadbano także o wegetarian), kaszą, ryżem, autorskimi dressingami i świeżymi warzywami. Oczywiście można tutaj dyskutować, że zrobienie kanapki w domu będzie tańszym rozwiązaniem, ale nie o to tutaj chodzi.

Kanapka z twarożkiem
Kanapka z twarożkiem © Masna Micha

Otwartość dyrekcji w połączeniu z kreatywnością lokalnych dostawców wyjdzie na zdrowie uczniom. To pozwala budować zdrowe nawyki, szkoła w ten sposób uczy także dokonywania zdrowych wyborów. Wystarczy tylko chcieć.

Ewa Malinowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Dodaj  jedną saszetkę. Suszone grzyby nie spleśnieją
Dodaj jedną saszetkę. Suszone grzyby nie spleśnieją
Dodaję do ciasta. Naleśniki wychodzą delikatne, mięciutkie i żaden się nie rwie
Dodaję do ciasta. Naleśniki wychodzą delikatne, mięciutkie i żaden się nie rwie
Ta sałatka to bomba żelaza i witamin. Skarb nie tylko dla anemików
Ta sałatka to bomba żelaza i witamin. Skarb nie tylko dla anemików
Potrawa znana z dzieciństwa. O dziwo wzmacnia organizm i dobrze wpływa na jelita
Potrawa znana z dzieciństwa. O dziwo wzmacnia organizm i dobrze wpływa na jelita
Dla Włochów to rarytas. Na widok głównego składnika wielu straci apetyt
Dla Włochów to rarytas. Na widok głównego składnika wielu straci apetyt
Te roladki z tortilli to hit każdego spotkania. Każdy będzie chciał przepis
Te roladki z tortilli to hit każdego spotkania. Każdy będzie chciał przepis
Grzybową robią po chińsku. Tak bogata w smaku, że spadają kapcie
Grzybową robią po chińsku. Tak bogata w smaku, że spadają kapcie
Najlepsza kruszonka do szarlotki. Z nią nie ma mowy, aby deser się nie udał
Najlepsza kruszonka do szarlotki. Z nią nie ma mowy, aby deser się nie udał
Nazywają to morskim kawiorem. Działa odmładzająco i wspiera tarczycę
Nazywają to morskim kawiorem. Działa odmładzająco i wspiera tarczycę
Dla wielu przysmak w dzieciństwie, a dziś zapomniane. Jan Kuroń robi je z 3 składników
Dla wielu przysmak w dzieciństwie, a dziś zapomniane. Jan Kuroń robi je z 3 składników
Mówią, że to Skłodowska wśród ciast. Babciny przepis nie ma sobie równych
Mówią, że to Skłodowska wśród ciast. Babciny przepis nie ma sobie równych
Wystarczy jeden taki grzyb w garnku, a cały sos będzie do wylania. Tak go rozpoznasz
Wystarczy jeden taki grzyb w garnku, a cały sos będzie do wylania. Tak go rozpoznasz