W Turcji się zajadają. Jego nazwa rozśmieszy każdego i idealnie pasuje do grillowanych przysmaków
Kuchnia turecka słynie z bogactwa smaków, aromatycznych przypraw i prostoty, która w połączeniu z wysokiej jakości składnikami daje wyśmienite efekty. Jednak wśród wielu znanych dań, takich jak kebab czy baklava, istnieje też coś mniej oczywistego, a przy tym wyjątkowego — danie, które ma nie tylko cudowny smak, ale też... zabawną nazwę. İmam Bayıldı, czyli "imam zemdlał", od lat rozkochuje w sobie mieszkańców Turcji i odwiedzających ten kraj turystów.
Kuchnia turecka potrafi zaskakiwać — i to nie tylko smakiem, ale też nazwami dań. Choć większość z nas kojarzy ją głównie z kebabem i baklawą, to właśnie mniej znane potrawy często skrywają najciekawsze historie. Jedną z nich jest İmam Bayıldı — danie, które rozbawi już samą nazwą. Bo jak tu się nie uśmiechnąć, słysząc "imam zemdlał"?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słynny 100-letni turecki chleb. Bez długiego wyrabiania ciasta, gotowy w 5 minut
Czym jest İmam Bayıldı?
To tradycyjna turecka potrawa przygotowywana z bakłażanów faszerowanych warzywami — głównie pomidorami, cebulą i czosnkiem. Danie podawane jest zwykle na zimno lub w temperaturze pokojowej, skąpane w oliwie z oliwek i posypane świeżymi ziołami.
İmam Bayıldı jest lekkie, aromatyczne i świetnie sprawdza się jako dodatek do grillowanych mięs, ryb, a także jako samodzielne danie. To kwintesencja kuchni śródziemnomorskiej — prostota, którą podkreślają doskonałej jakości składniki.
Przepis na Imam Bayıldı (omdlały imam)
İmam Bayıldı to danie z historią, które bawi nazwą i zachwyca smakiem. Bakłażany duszone w oliwie z farszem warzywnym są lekkie, pełne aromatów i idealnie wpisują się w ideę letnich posiłków. Podawane na zimno świetnie sprawdzą się jako dodatek do grillowanych mięs lub przystawka na przyjęciu. W kuchni tureckiej to klasyk — warto więc odkryć go również we własnym domu i zaskoczyć bliskich,
Składniki:
- 4 bakłażany,
- 3 dojrzałe pomidory (lub 1 puszka krojonych pomidorów),
- 3 cebule,
- 3-4 ząbki czosnku,
- ½ szklanki oliwy z oliwek,
- 1 papryka czerwona (opcjonalnie),
- sól i pieprz do smaku,
- 1 łyżeczka cukru,
- natka pietruszki do posypania.
Przygotowanie:
- Bakłażany nacinam wzdłuż, nie przecinając do końca, solę i odstawiam na 30 minut, aby pozbyły się goryczki, płuczę i osuszam.
- Na dużej patelni rozgrzewam oliwę i obsmażam bakłażany z każdej strony, aż będą miękkie i lekko zarumienione.
- Zdejmuję z patelni i układam w naczyniu żaroodpornym, na tej samej patelni podsmażam pokrojoną cebulę, czosnek i paprykę (jeśli używam), dodaję pomidory i duszę kilka minut, aż farsz zgęstnieje, doprawiam solą, pieprzem i cukrem.
- Nacinane bakłażany delikatnie rozchylam i faszeruję przygotowaną mieszanką warzywną, całość polewam resztą oliwy.
- Przykrywam i piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez około 30-40 minut, gotowe danie posypuję świeżą natką pietruszki.
Skąd wzięła się nazwa İmam Bayıldı?
Nazwa tego kultowego dania z kuchni tureckiej nie jest przypadkowa — a wręcz owiana legendą, która od lat bawi zarówno mieszkańców Turcji, jak i turystów. "İmam Bayıldı" dosłownie oznacza "imam zemdlał" i istnieje kilka opowieści tłumaczących, jak do tego doszło.
Najpopularniejsza wersja głosi, że pewien imam, czyli duchowny muzułmański, skosztował przygotowanego przez żonę dania z bakłażanów i był tak zachwycony jego smakiem, że aż zemdlał z rozkoszy. Inna historia ma bardziej praktyczny wydźwięk — według niej imam stracił przytomność, gdy dowiedział się, ile drogocennej oliwy z oliwek zostało zużyte do przygotowania potrawy. W czasach, gdy oliwa była produktem luksusowym, marnotrawstwo takiej ilości mogło rzeczywiście przyprawić o zawrót głowy.